Forum o kotach Agilis Cattus

my we wrześniu kupowaliśmy Hakana, skaczą po nim regularnie 2 futra. Drapak jest bardzo wytrzymały i w zasadzie nadal wygląda jak nowy, jedyne widoczne ślady użytkowania to kocie futro na nim ;-)) nasz drapak jest w dywanie i bardzo polecam tą wersję, bo dywan rzeczywiście jest wytrzymały. nie miała...

ja mam dwa koty, które trafiły do nas kiedy miały właśnie 5 miesięcy, najpierw kotka, a po roku kocurek i myślę, że taki wiek nie robi żadnego problemu, a zachowanie kota zależy od głównie jego charakteru. Nasza kotka po tym jak do nas przybyła to pierwsze 2 dni spędziła pod łóżkiem i w transporterz...

teraz to naprawdę miło się na nich patrzy, a ich przyjaźń wciąż się jeszcze pogłębia, Anabelka coraz częściej pozwala na wspólne przebywanie w rozecie, spanie, przytulanie się, itp. i jeszcze wciąż z dnia na dzień jest coraz lepiej, a syków to już dawno nie słyszeliśmy. Astairek, chyba rzeczywiście ...

ależ Tami ma wielką główkę na zdjęciu z misiem <mrgreen> a spuchnięta Brysia też niczego sobie

dziękujemy za komplementy :-) Aga, głęboko liczę na to, że z wiekiem mu przejdzie ;-)) Hann, aż się zawstydziłam ;-)) że koty piękne to nieskromnie nie zaprzeczę <zakochana> ale nad zdjęciami wciąż pracuję, niestety nie mam w domu zbyt dobrych warunków oświetleniowych, a i koty często lubią przebywa...

myślę, że Lucuś będzie chciał używać ;-)) jeśli nie chcielibyście budki to chyba można by ją zastąpić właśnie rynna, tylko też musiałaby być jakoś przykręcona do słupa z rozetą żeby drapak był stabilny. wydaje mi się też, że przy takim drapaku nie są konieczne dwie rozety, bo przecież równie dobrze ...

mz sie bedziemy czaic chyba na hakana, ale poki co zbieramy kasiore. Podoba nam sie ten pokazywany tu kilka stron temu ten] http://www.hakan.drapaki.biz/index.php?56,pl_drapak-h-12-koci-apartament o, widzę, że podoba się nasz projekt <mrgreen> co prawda dopiero miesiąc minął, ale muszę przyznać, że...

ale dzielny chłopczyk :-)

jak tam na dzień dzisiejszy, zadomowił się już całkiem? zaczął broić? <mrgreen>

Dziękujemy za miłe słowa i pozdrowienia od braciszka przyrodniego ;-)) Na dzień dzisiejszy sytuacja jest już bardzo dobra, koty szaleją ze sobą i wylizują sobie futerka (chociaż tutaj głównie to Anabelka pucuje kawalera, a on się rozkłada, mruczy i delektuje ;-)) ). Astairek jest pełen energii, czas...

z pierwszego zdjęcia wnioskuję, że ślimako-żółwik nie był specjalnie zadowolony z tego, że został takim stworem <mrgreen>