![:)](./images/smilies/smile3.gif)
Znaleziono 39 wyników
- 17 gru 2010, 14:10
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Avari i Szilka ;)
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 6846
- 17 gru 2010, 14:08
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Romeo
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 14779
- 17 gru 2010, 14:05
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Bazyl, Simon i Apsik
- Odpowiedzi: 3150
- Odsłony: 207257
- 17 gru 2010, 14:03
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Marcel
- Odpowiedzi: 316
- Odsłony: 38472
- 15 gru 2010, 13:10
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Bryś - niebieski księżyc :)
- Odpowiedzi: 101
- Odsłony: 18926
W nocy z poniedziałku na wtorek kicio wymiotował po zastrzyku co dowiodło, że Bryś jest uczulony na penicylinę i wszystkie jej pochodne. Zmieniliśmy antybiotyk. Możliwe że też przez to tak długo dochodził do siebie po wybudzeniu, tak myślę. Jeśli kiedyś Wasze koty po lekach będą wyraźnie źle się czu...
- 13 gru 2010, 21:54
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Bryś - niebieski księżyc :)
- Odpowiedzi: 101
- Odsłony: 18926
Kicia zaliczyła w końcu grubszą sprawę w kuwecie! Po tylu dniach to ogromna ulga dla nas :) Bryś dostał zastrzyk z antybiotykiem na 24h + zastrzyk osłonowy, bo możliwe że jest uczulony na nośnik natybiotyku. Na kolejne 2,5 dnia mamy tabletki. Miejsce po pomponikach goi się dobrze, muszę tylko uważać...
- 13 gru 2010, 21:47
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Marcel
- Odpowiedzi: 316
- Odsłony: 38472
- 12 gru 2010, 18:31
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Bryś - niebieski księżyc :)
- Odpowiedzi: 101
- Odsłony: 18926
Wczoraj Bryś dostał w zastrzyku znów antybiotyk, coś na wzmocnienie i wzmożenie pragnienia i siusiania bo wogóle nie pił. Po powrocie od weta zaczął pić, ale wieczorem strasznie osłabł. Myślę, że tak działa na niego antybiotyk bo kot wogóle nie miał siły, był osowiały i miał szkliste oczy. W nocy zn...
- 11 gru 2010, 10:15
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Bryś - niebieski księżyc :)
- Odpowiedzi: 101
- Odsłony: 18926
Wet mówi, że jeśli będzie lizał ranę to rozpulchni wszystko i będzie się to babrać. Sama nie wiem co o tym myśleć, bo w kołnierzu kot wyraźnie cierpi, dlatego zdejmuje go na dzień i nie dopuszczam by lizał ranę. Trochę chodzi, mruczy, leży. Najgorsze, że nie chce jeść i pić. Jak dziś będę u weta to ...
- 10 gru 2010, 20:30
- Forum: Pokaż nam swojego kota
- Temat: Bryś - niebieski księżyc :)
- Odpowiedzi: 101
- Odsłony: 18926
Jesteśmy już po, wróciliśmy ok 16.30. Śniegi były straszne, cud że dało się jechać. Operacja przebiegła poprawnie, kota wziełam tak jakby pół wybudzonego, bo na zmianę wstawał i zasypiał. W domu tak samo, budził się, zataczając przeszedł parę kroków i pac na podłogę zasypiał. Ale z czasem zaczął cho...