Forum o kotach Agilis Cattus

http://img11.hostingpics.net/pics/410984IMG61711.jpg http://img11.hostingpics.net/pics/295308IMG6226.jpg Racja, ciociu Jolu, ze chyba cos nie tak z fotografem, bo przyznajcie, ze rudno uwierzyc, ze te zdjecia dziela 3 dni <lol> <lol> <lol> <serce> <serce> <serce> <serce> <serce> Ostatnio coraz cześ...

Witajcie kruszynki. Jakie one kudłate jakieś takie <shock>

Dziękuję Wam wszystkim, że jesteście. Dziękuję Ci Lilu i Dorszko, że w te ciężkie dla mnie dni byłyście ze mną i starałyście się pomóc. Ciężko mi ogromnie, Fricusia rzeczy nadal leżą w swoich miejscach, nie potrafię ich schować, mam wrażenie, że on nadal jest z nami. Vincuś potwornie płacze, chodzi ...

Dziękuję Wam wszystkim. Cały czas zastanawiam się co mogłam jeszcze zrobić aby mu pomóc. Czy nie zrobiłam za mało. W domu cały czas stoi jeszcze jego miseczka, ulubiona fontanna filtruje wodę, a na jego posłanku leży ulubiona zabawka. Razem z nim zgasło coś w środku, to tak bardzo boli, aż brakuje t...

Dziś w nocy odeszła moja maleńka kruszynka. Moje małe rude dzieciątko.
Śpij serduszko, kiedyś do Ciebie dołączę.

Dziękuję dziewczyny. Tata zmarł w piątek wieczorem. Robert obudził się po operacji ale niestety potrzebna jest rehabilitacja, wczoraj otwierali go ponownie bo zrobił się krwiak i musieli go odsączyć. Ale najważniejsze, że żyje i tego się teraz trzymam. Rehabilitacja powinna zrobić resztę. A ja, jest...

O rany, dziewczyny, bardzo Wam dziękuję. Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję i zaglądam ale moje życie tak się poplątało, że sama już nie wiem jaki będzie dzień jutrzejszy. Żyję na walizkach pomiędzy szpitalem, domem, dziećmi i całą resztą rodziny. Robert od końca listopada więcej czasu spędza w ...

No wszystkie macie rację (co do dzieci oczywiście, bo do mnie to raczej nie <lol>, przybyło mi trochę zmarszczek, ale jestem z nich dumna, bo podobno szczęśliwi i uśmiechnięci ludzie mają ich pierdylion na twarzy ;-)) ) Dziękuję Wszystkim za gratulacje i właśnie dlatego Soniu wkleiłam te zdjęcia, bo...

Witajcie wszyscy. Ja jak zwykle wpadam na moment, bo czasu mało, młody ma kolki :zalamka: , bardzo płacze. Tzn płakał, bo 2 dzień stosujemy kminek i wyobraźcie sobie, że złoty środek. Na razie mamy ciszę i błogie wieczory z gruchającym Szymonem w tle. Korzystając z okazji, bo nie wiem kiedy znowu do...

Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za wszystkie miłe słowa tutaj i na FB. Jesteśmy już w domku, było ciężko, skończyło się przedwczesną CC, ale najważniejsze, że chłopak zdrowy. Urodził się 16 września, z wagą 3260, 53 cm i 10 pkt. - w 37 tygodniu. Rośnie jak na drożdżach, Michałek bardzo dumny, że jes...