Forum o kotach Agilis Cattus

Fajny dzieciaczek :milosc: A jak braciszek Gaspiego ma na imię? W rodowodzie jest Iven, ale będziemy najprawdopodniej zmieniać. Chociaż ostatnio jak mówiłam "mlody" mąż zapytał: ktory? A ja mówię no ten Gumiś mały :lol: od tej pory jakoś jak o nim mówię to pada ciągle Gumis. Najlepsze jes...

Przyszlam popatrzec po długiej nieobecności chyba faktycznie dużo czasu minęło bo te wszystkie forumowe "dzieci" takie jakieś męskie się zrobiły A te odzyskaaaa niebieskie.... cudowne

Jak mnie tutaj dawno nie było... kiedy ten Marcelek tak zmeznial? boze jakie to jest cudowne kocurrrooo te mazuriowe dzieci mają w sobie to "coś " co je wyróżnia! Buziaki od kuzyna Gaspiego

Tak przyszłam tu na chwilkę, zeby pochwalić się, że czekamy za braciszkiem dla Gaspiego... :taniec: :taniec: :taniec: Miał być bikolorek, później poddalam się i mysle, nie będę ściągać kota z Pl tylko kupie tu u siebie na miejscu... przestałam szukać bo maluszki mają urodzic się dopiero za kilka tyg...

Tak mi przykro, przyszłam poplakac tutaj
Co się stało jeśli mogę zapytać?

Kochani jestem, miałam problem zalogować się na forum ale Pani Dorotka pomogła, dziękuję :kiss: Ciężko mi cokolwiek teraz napisać w tym trudnym okresie.... 22 marca odeszła moja cudowna dziewczynka ;-( biega sobie teraz pewnie szczęśliwa za teczowym mostem, kiedyś się tam spotkamy i znowu będzie mru...

Jestem wyrodna matka.... Jestem wyrodna matka.... Moje dziecko miało urodziny a ja zapomniałam mu zrobić torta na 3 urodzinki ;-( ;-( ;-( Fakt prezent od naszej forumowej cioci Anetki dostał troszkę wcześniej- koszyczek z Meow Loops ale.... zapomniałam złożyć mu życzen 17go.... Nie mogę sobie tego ...

Jestem wyrodna matka.... Jestem wyrodna matka.... Moje dziecko miało urodziny a ja zapomniałam mu zrobić torta na 3 urodzinki ;-( ;-( ;-( Fakt prezent od naszej forumowej cioci Anetki dostał troszkę wcześniej- koszyczek z Meow Loops ale.... zapomniałam złożyć mu życzenia 17go.... Nie mogę sobie tego...

Dziękuję dziewczyny za kciuki :kiss: na pewno mocno trzymalyscie bo się przydały. Na szczęście sytuacja można powiedzieć wróciła do normy. Przez pierwsze 2 dni koty musiały być oddzielnie bo one na siebie patrzeć nie mogły. Jak tylko jeden czuł obecność drugiego od razu syki, buczenie i jeden pogani...

Jak zostało napisane równowaga i dobre relacje miedzy kotami to rzecz krucha i cenna. Nie ma walki o dominacje czy hierarchię. Jest walka o zasoby. Czy masz przystosowany dom do kotów. Czy maja ścieżki zrobione by mogły sie mijać bez konfrontacji? Na teraz na pewno odizolowanie i próba uspokojenia ...