Małe kociaki - tak. Duży kot wejdzie do budki tylko "od wielkiego dzwonu". Budka jest dobra tylko wtedy, gdy ma dwa otwory - u mnie też są drapaki z budkami, tylko ta dwuotworowa jest ciągle odwiedzana przez dorosłe koty, właśnie ze względu na możliwość obserwacji i kontrolowania tego, co się wokół dzieje. Kociaki to inny świat, i kociakiem nowy domownik będzie bardzo krótko. 90% swojego życia będzie kotem dorosłym
Drapak z wysoką rozetą, postawiony w takim punkcie, jak to Pani opisała, będzie bardzo dobry, naprawdę radzę poczekać z tym drugim zakupem.
Bardzo dziękuję Pani Dorotko :-> W takim razie jeszcze to przemyślę.
Ja to myślałam że kupno wszystkiego będzie takie proste.. <mrgreen> a ja siedzę na forum od kilku dni non stop (na szczęście mam L4) i główkuję <rotfl>
Dorota ma rację
Od kiedy mam koty a jest to od 2007 roku mam już 3 drapak z allegro Może nie wymieniłam go z powodu zniszczenia ale mi się znudził hihihi
Drapaki kosztowało od 200-300 zł także patrząc na kwoty miałabym juz drapak Rufiego
Ale z tą budką jest różnie, jak miałam drapak taki mały gdzie budka była na samym dole to koty z niej nie korzystały, teraz mam inny i budka jest trochę wyżej i koty często tam wchodzą, Nelka np chodzi tam spać...
Bo niekiedy budka się podoba - ale przeważnie taka z dwoma otworami. Ta z pojedynczym, taka dziupla, to bardzo rzadko. Nie mówię, że nigdy, ale za rzadko, żeby warto było na nią tyle wydawać - koszt budki w drapaku jest dość spory. Ja kupując ostatnio drapak dla Einsteina, zamówiłam taki jak D-5, tylko poprosiłam o dół w formie budki, ale takiej, jak w drapaku D-2A, wszystko o średnicy 45 cm. Dla jednego kota to bardzo dobry mebel. I budka z dwoma otworami będzie na pewno często wykorzystywana, oczywiście nie może być przy podłodze, ale o tym Rufi wie, bo w końcu sam koty długo hodował
Snusia pisze:<lol> ja tez chcialam projektowac ale w sumie mi sie odechcialo
<oops> poszłam na łatwizne ale Besna zadowolona
nie dziwię się <lol> rufi robi wrażenie na wszystkich <mrgreen> gdyby nie to, że mam trochę wydatków związanych z urządzaniem mieszkania, to moje chłopaki też już by miały rufiego <mrgreen> na razie zbieram pomysły. ciekawa jestem jak u Gosi wyjdzie rynna zamiast budki, bo jej to podpowiedzialam, a teraz trochę drżę, czy to będzie dobrze <strach>