Miot K - Arabica i Fado

[Mysza]

Że też mnie tu wczoraj nie było. Poparła bym ten mobbing <lol>

[PaulinaP]

pozdrawiam i ja i nadal wzdycham <serce>
ciekawe co moja Izka by na to zamiauuuuczała

[bajewka]

I co się szczerzysz, zostaje tylko tak na chwilę, przejściowo...

Podejmę decyzje ostateczne za jakieś 3-4 miesiące. Zawiozę da Pruszkowa <diabeł>

to Pruszków już się cieszy <lol>

[Mago]

I co się szczerzysz, zostaje tylko tak na chwilę, przejściowo...

Jasne, jasne... <mrgreen>

Zawiozę da Pruszkowa <diabeł>

To się nazywa groźba! <lol>

to Pruszków już się cieszy <lol>

BARDZO! <lol>

Jakieś nowe zdjęcia by się przydały :-)

[Carmella]

Możesz wieźć do pruszkowa.

W hodowli Milusińscy jest też długowłosy czarny bikolor, też cudny.

Niestety Polcia mi nie pozwoli na żadnego dodatkowego kota. Muszę ją uszanować. I tak jakoś udało mi się jakoś przemycić dwa inne koty i całkiem sporego psa. Więcej mogłaby nie przeżyć.

[Mago]

No i Kwinto znalazł domek :-)
Tak sobie pomyślałam, że pewnie lada moment wąteczki kociąt będą zamykane. Pustoszeje powoli dom Dorotko, co?

[kizior]

Kwinto będziemy za Tobą tęsknić

[Gosia i Ira]

ło mamo mój ulubieniec wyjeżdża <shock>

będzie mi go brakowało

[mimbla]

Będę tęsknić...

Ale widzę, że zostanie we Wrocławiu <mrgreen>

[Dorszka]

Tak, będzie jak mi się marzyło, w dwupaku, nie z Kadetem co prawda, jak początkowo sądziłam, a z Lupo. Pomiędzy panią Weroniką a panem Jackiem rozegrała się mała batalia (bardzo dobrze się znają), no nie dało się Kwintusia przeciąć na pół, i jakoś się dogadali. Pani Weronika ma obiecane dodatkowe zaproszenia do miziania swojego ulubieńca