ja tez nie wytrzymalam i juz sprawdzam, czy sa jakies wiesci i foty, suuuuuuuuuuuuuuper ze bede go podgladac moj slodziak kofany... burczy i mruczy i wyklada brzuch do glaskania? wstydu mam nadzieje,mi nie przyniesie hihi
Nie no co Ty mały pieszczoch spał z synem a raczej na jego głowie ,jest grzeczny nikogo się nie boji do każdego się łasi a ten brzuch to wywala bezbłednie hihi <serce>
Dopiero dotarłam na Twój wątek -masz cuuuudną ferajnę. Piękne kociaki, każdy inny. Na pewno masz wesoło w domku ! :-P
A maluszek jest boski ! Gratuluję <klaszcze>