Miot N: Arabica i IC Clearence von Macola 13*DE

Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Miss_Monroe pisze:ojej jaki trudny poród koteczka ma za sobą :-|
To był bardzo łatwy poród <lol> Tylko jedno kocię zatrzymane, i to ostatnie, i kotka wystarczająco silna, żeby z naszą pomocą go urodzić - proszę mi uwierzyć, ja wiem, kiedy jest trudny poród, i ten był bardzo ładny. A zachłyśnięcia to niestety zawsze ogromne niebezpieczeństwo przy każdym porodzie, i tym sprawnym, i tym dłuższym. My tu mieliśmy wzorcowo co 20 minut kociaka, naprawdę było dobrze :)

Kremaczek chyba ruszył do przodu, szylkrecia też przybrała, ale mam obsesję, że nie sika albo sika bardzo mało... A kremowa bikolorka (bo to prawie na pewno dziewczyna) jest taka sprytna, że prawie udało jej się wcisnąć od strony doopki Arabikowej pod kubraczek, tak do cycusiów już ciągniemy <lol>

Jeszcze 3 godziny, będzie 30 godzin dla piątego kociaczka, dla szylkreci nawet 32. Kremaczek jeszcze jedno karmienie odpuści, bo on dopiero po 12 przyszedł na świat, poczeka do 6.
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Post autor: Miss_Monroe »

Dorszka pisze:
Miss_Monroe pisze:ojej jaki trudny poród koteczka ma za sobą :-|
To był bardzo łatwy poród <lol> Tylko jedno kocię zatrzymane, i to ostatnie, i kotka wystarczająco silna, żeby z naszą pomocą go urodzić - proszę mi uwierzyć, ja wiem, kiedy jest trudny poród, i ten był bardzo ładny. A zachłyśnięcia to niestety zawsze ogromne niebezpieczeństwo przy każdym porodzie, i tym sprawnym, i tym dłuższym. My tu mieliśmy wzorcowo co 20 minut kociaka, naprawdę było dobrze :)

Kremaczek chyba ruszył do przodu, szylkrecia też przybrała, ale mam obsesję, że nie sika albo sika bardzo mało... A kremowa bikolorka (bo to prawie na pewno dziewczyna) jest taka sprytna, że prawie udało jej się wcisnąć od strony doopki Arabikowej pod kubraczek, tak do cycusiów już ciągniemy <lol>

Jeszcze 3 godziny, będzie 30 godzin dla piątego kociaczka, dla szylkreci nawet 32. Kremaczek jeszcze jedno karmienie odpuści, bo on dopiero po 12 przyszedł na świat, poczeka do 6.
ojej w takim razie przepraszam, lepiej nie będę się już wypowiadała co do trudności porodów <oops> i gratuluję jeszcze raz tak ślicznych maluchów, jak to dobrze, że maluchy coraz lepiej się czują <klaszcze>
Awatar użytkownika
Danusia
Agilisowy Rezydent
Posty: 5837
Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Post autor: Danusia »

Dorszko musi być wszystko dobrze <ok> <ok> <ok>

kruszyneczki poradzą sobie <serce> <serce> <serce> <serce> <serce> <serce> muszą

malce do roboty prosze pić mleczko <serce>

Arabika <serce> mamunia kochana <ok>

a przede wszystkim dla Was <serce> <ok>
Awatar użytkownika
Ania_83
Posty: 1415
Rejestracja: 27 lis 2011, 20:15

Post autor: Ania_83 »

No to dobrze że z kremaczkiem coraz lepiej <zakochana> <zakochana> Maluszek kochany silny jest i chce żyć ! I do tego jaki spryciarz <lol>
Awatar użytkownika
Danusia
Agilisowy Rezydent
Posty: 5837
Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Post autor: Danusia »

kremowa bikolorka ojjjj jaka spryciulka <serce> <serce> <serce> <serce> <serce> <zakochana>
Agathea
Posty: 441
Rejestracja: 13 sie 2009, 15:05

Post autor: Agathea »

Mocno zaciskam za całą bandę <ok>
Awatar użytkownika
Anka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1523
Rejestracja: 28 mar 2010, 20:41
Płeć: Kobieta
Skąd: Poznań

Post autor: Anka »

to wychodzi na to, że kremowa biki to faktycznie baba. Facetowi by sie tak nie chciało kombinowac <lol>
Awatar użytkownika
Kaczucha
Posty: 46
Rejestracja: 20 lis 2011, 13:02

Post autor: Kaczucha »

Uf... Same dobre wieści :-D Tak się cieszę! Nadal trzymam kciuki <ok> Oby tak dalej :kotek:
Awatar użytkownika
Dorota
Agilisowy Rezydent
Posty: 1291
Rejestracja: 04 maja 2009, 20:47
Płeć: Kobieta
Skąd: Kamień Pomorski

Post autor: Dorota »

Dorszka pisze: ale mam obsesję, że nie sika albo sika bardzo mało...
<lol> <lol> Dorszko jak to stwierdzenie mnie rozbawiło, myślałam że tylko u nas coś takiego może mieć miejsce.....

moje serce już skaradzione przez czarną szylkrecię <zakochana> i bi rudaska <zakochana>

dalej kciuki zaciśnięte :-)
Dáša WINK
Hodowca
Posty: 26
Rejestracja: 11 cze 2010, 22:12
Kontakt:

Post autor: Dáša WINK »

tu same dobre wiadomosci, alež sie ciesze <tańczy> buziaki dla maluchow i Arabiczky <zakochana>
ODPOWIEDZ