Maximus
Proszę, nawet tak nie żartujcie :-)
Już nie chodzi o mój kręgosłup, który jest mocno nadwyrężony, ale kot nie może ważyć prawie tyle co worek karmy dla psów <lol>
Dla kota zdrowotności nie powinien więcej ważyć.
Przyjdzie wiosna, wyjedziemy na trawkę na działkę, to Max pospaceruje sobie na dłuższym dystansie i może trochę schudnie.
Już nie chodzi o mój kręgosłup, który jest mocno nadwyrężony, ale kot nie może ważyć prawie tyle co worek karmy dla psów <lol>
Dla kota zdrowotności nie powinien więcej ważyć.
Przyjdzie wiosna, wyjedziemy na trawkę na działkę, to Max pospaceruje sobie na dłuższym dystansie i może trochę schudnie.
Małgosiu no oplułam monitor wyobrażając sobie Maksia w radosnych podskokach na trawce <rotfl>Małgosia pisze:Proszę, nawet tak nie żartujcie :-)
Już nie chodzi o mój kręgosłup, który jest mocno nadwyrężony, ale kot nie może ważyć prawie tyle co worek karmy dla psów <lol>
Dla kota zdrowotności nie powinien więcej ważyć.
Przyjdzie wiosna, wyjedziemy na trawkę na działkę, to Max pospaceruje sobie na dłuższym dystansie i może trochę schudnie.
Kocurro jak zwykle mnie zachwyca - a co do wielkości to ja mam domysły, że on się z siostrą jakoś dogadał i ona mu trochę swojej postury za młodu "oddała" 8-) , bo drobina z niej jakaś... a przy Maksiu to w ogóle kruszynka :-)
Buziaki dla Maksia od Esperanzy
Ha, ha ale śmieszne.. <lol>
Nawet nie wiesz jaki potrafi być szybki jak zobaczy ptaszysko.Najczęściej spaceruje po dużym terenie wzdłuż siatki i czai się miedzy choinkami;)Cieszę się, ze nie wpadł jeszcze na pomysł wchodzenia na drzewo. Czasem bawi się ze mną w chowanego- szukam gdzie jest kocurro? czasem wysyłam psy na poszukiwanie, zawsze go wypłoszą z jakiegoś kąta, nieraz widzę jak Max biegnie za dom, ja za nim, a on biegiem okrąża budynek i do domu, tak więc czasem mamy oboje traning biegowy
Esperazna jest zgrabną dziewczyną to musi mieć figurkę.
Nawet nie wiesz jaki potrafi być szybki jak zobaczy ptaszysko.Najczęściej spaceruje po dużym terenie wzdłuż siatki i czai się miedzy choinkami;)Cieszę się, ze nie wpadł jeszcze na pomysł wchodzenia na drzewo. Czasem bawi się ze mną w chowanego- szukam gdzie jest kocurro? czasem wysyłam psy na poszukiwanie, zawsze go wypłoszą z jakiegoś kąta, nieraz widzę jak Max biegnie za dom, ja za nim, a on biegiem okrąża budynek i do domu, tak więc czasem mamy oboje traning biegowy
Esperazna jest zgrabną dziewczyną to musi mieć figurkę.