Marta ogarnij się i nie ma czasu na użalania , bierz byka za rogi......
Mądry Ktoś potrząsnął mną tłumacząc <diabeł> ,że wszystkie złe emocje , które od nas emanują przechodzą i udzielają się naszym Dziecinkom. Myśl pozytywnie a wszystko jakoś się poukłada..... zobaczysz jeszcze będziemy się chichotać z tego kiedyś........
oj to z dziećmi to w 100% prawda, mój synek jak mam nerwa to sprawia, ze mam nerwa dwa razy takiego, a jak jestem spokojna i uśmiechnięta to on emanuje spokojem
Bartolka pisze:Czas odkurzyć jeden z najbłyskotliwszych wątków :-) Forumowe miejsce "spółki" złotych rączek też przycichło... Marta, co tam u Was? :-)
Marta niestety odcięta od świata, bo ma kompa w naprawie.
Nie może nic pisać, ale w miarę możliwości śledzi co się dzieje na telefonie.
I bardzo już za nami tęskni.
Dodam jeszcze, że my też tęsknimy. Mam nadzieję, że uda się uratować komputer <ok>
Bartolka pisze:Czas odkurzyć jeden z najbłyskotliwszych wątków :-) Forumowe miejsce "spółki" złotych rączek też przycichło... Marta, co tam u Was? :-)
Marta niestety odcięta od świata, bo ma kompa w naprawie.
Nie może nic pisać, ale w miarę możliwości śledzi co się dzieje na telefonie.
I bardzo już za nami tęskni.
Dodam jeszcze, że my też tęsknimy. Mam nadzieję, że uda się uratować komputer <ok>
Dzięki Soniu za informację :-) No to czekamy... Już widzę jaki wysyp zdjęć będzie po takiej przerwie <diabeł> <lol>