Hniutek już po Śpi synuś grzecznie muszę mu tylko oczka kropić bo zasnął z otwartymi.Kurcze całą noc nie spałam ale jestem histeryczką im starsza tym gorsza hehe
agnieszkaalex pisze:Hniutek już po Śpi synuś grzecznie muszę mu tylko oczka kropić bo zasnął z otwartymi.Kurcze całą noc nie spałam ale jestem histeryczką im starsza tym gorsza hehe
Doskonale Cię rozumiem (miałam to samo). Dobrze, że już "masz to traumatyczne wydarzenie" za sobą! A jak tylko dojdzie do siebie to jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zamieni się w mega pieszczocha!
wpychania na kolanka zazdroszczę, ale , że mu obojętne ....
Chyba trzeba co bardziej zarozumiałym panom wyjechać od czasu do czasu z argumentacją - z czy bez ....... to żadna różnica <lol>