Czesio,niezmiennie wręcz żyje na balkonie <lol> mniej więcej od kwietnia do teraz bez ograniczeń.Jesienią i zimą na żądanie,czyli 100 razy dziennie <diabeł> .Dlatego tak się zainteresowałam Twoim zabudowanym balkonem.Dorszka pisze:Mój Czesio przebywa na balkonie nawet w zimie, oczywiście na własne życzenie, i tak długo, jak zechce, bynajmniej nie za karę - Ulę trzeba wypytać
Zdróweczka Pumpelkom życzę