Niko
Dziękujemy kochane za takie ciepłe słowa bardzo bardzo! Dokocenie faktycznie mega expresowe było tym bardziej, że na początku Tż się ostro zapierał " Niko wystarczy jeden jedyny na cały dom"... do czasu... Mieliśmy troszkę trudny okres, mój tata miał wylew co wiązało się z codziennymi wyjazdami do rodziców, weekendy też poza domem, Niko zostawał sam na wiele godzin dziennie albo jeździł z nami, z tym że u rodziców rezydent Stefan nie był do niego przyjacielsko nastawiony a nasz misiulek bardzo chciał się zaprzyjaźnić z Panem Burczymuchą, wtedy Tż stwierdził, że może faktycznie fajnie by było gdyby Niko miał towarzystwo... ale miało to być "z czasem... kiedyś tam..." a wyszło jak wyszło... Malutka była nam najzwyczajniej w świecie przeznaczona... 8 lipca zamieszkała z nami <serce>
Madziula, Nikitka miała ogromne szczęście trafiając do wspaniałego domu tymczasowego z jak by tu delikatnie nazwać piekła zwanego hodoFlą czy wylęgarnią, gdyby nie DT malutkiej nie byłoby z nami, zaniedbana okrutnie w wieku ok 2 mies. ważyła nieco ponad 900g, taka maleńka a tak bardzo wyniszczona dzięki wspaniałym ludziom dostała drugą szansę , teraz wreszcie zdrowa wesoła bryka z Nikulem i rozrabia jak nie wiem co - ta emotka doskonale pokazuje co się w domu nieraz dzieje- ganiają się jak dwa szatany <mrgreen>
... tak dla porównania jaka była maleńka jak do nas trafiła <serce>
... i Niedzielna pannica <mrgreen>
<zakochana>
Madziula, Nikitka miała ogromne szczęście trafiając do wspaniałego domu tymczasowego z jak by tu delikatnie nazwać piekła zwanego hodoFlą czy wylęgarnią, gdyby nie DT malutkiej nie byłoby z nami, zaniedbana okrutnie w wieku ok 2 mies. ważyła nieco ponad 900g, taka maleńka a tak bardzo wyniszczona dzięki wspaniałym ludziom dostała drugą szansę , teraz wreszcie zdrowa wesoła bryka z Nikulem i rozrabia jak nie wiem co - ta emotka doskonale pokazuje co się w domu nieraz dzieje- ganiają się jak dwa szatany <mrgreen>
... tak dla porównania jaka była maleńka jak do nas trafiła <serce>
... i Niedzielna pannica <mrgreen>
<zakochana>
- madziulam2
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2820
- Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
Malutka miała ogromne szczęście, że trafiła do takiego wspaniałego Tymczasa, a my...a my tylko kochamy całym serduchem, dbamy i rozpieszczamy jak tylko można <oops> i Malutką i Nikula za to jego wspaniałe serducho;
Śmiesznie wygląda gdy po każdym "mokrym" jedzeniu Nikita idzie do Nikula i nadstawia mu brodę do wymycia bo biedna nie ma sobie jak tego długiego futerka wylizać <lol>
Soniu oczka u małej faktycznie cudne ale to ogromne wyzwanie by je utrzymać czyściutkie, ciągle zapłakane, także nie ma to tamto i dwa razy dziennie znosi dzielnie zabiegi kosmetyczne:)
Śmiesznie wygląda gdy po każdym "mokrym" jedzeniu Nikita idzie do Nikula i nadstawia mu brodę do wymycia bo biedna nie ma sobie jak tego długiego futerka wylizać <lol>
Soniu oczka u małej faktycznie cudne ale to ogromne wyzwanie by je utrzymać czyściutkie, ciągle zapłakane, także nie ma to tamto i dwa razy dziennie znosi dzielnie zabiegi kosmetyczne:)