ależ ona jest piękna .... <zakochana> <zakochana> <zakochana>
przyznaję, że kudłatki wyglądają dostojniej niż krótkowłose futrzaki ... <lol>
prawdziwa z niej księżniczka ... i jeszcze w moim ulubionym ujęciu ... <serce> <serce> <serce>
kuleczka na stojąco imponująca <mrgreen>
A jesli juz o tym mowa, to ja wszystkie kluchy uwielbiam : serowe, pyrowe, z owocami, miesem, serem, knedle, uszka, kopytka... mniaaaaaaaaaaam ! <zakochana>
Mój obecny mąż, jeszcze w bardzo dawnych czasach mówił do mnie per "kluseczko" .
"Klucha" jest więc pieszczotliwe, chyba . Dla brytusiów, to w sumie komplement, bo powinny być przecież misiowato zaokrąglone.