zuzuzanta pisze:W piątek to EwaL pewnie o całym świecie zapomni i tylko Lolek, Lolek i Lolek się będzie liczył. Ale w sobotę ma być pełna relacja z ogromną ilością zdjęć (no chyba, że Lolek nie da sobie strzelić żadnej foty, to wtedy poczekamy aż się z nowym domkiem oswoi).
w pełni popieram <mrgreen> piątkowy wieczór macie dla siebie, ale w sobote, to pamiętaj, my tu czekamy <tańczy>
Jeśli tylko Lolek pozwoli to oczywiście zdjęcia obowiązkowo. Chyba, że zaryje się w jakąś niekontrolowaną szparę typu pod łóżko to skombinuję aparat na podczerwień <lol>
Własnie przyjechał drapak Rufiego, toż to kolos! Zamawiałam skromny, a jest... duży <mrgreen> Dobrze, że nie zamówiłam większego, bo musiałabym wystawiać meble. Teraz to już mam wszystko (poza kotem <lol> )
Dla konkretnego kota konkretny sprzęt <ok> , fajnie się czyta posty o Lolku, uśmiech na
usta sam się ciśnie <mrgreen> , również będę oczekiwał zdjęć brytolka w nowym domu.