Od dawna chciałam mieć kotka a po przeanalizowaniu wielu czynników wybrałam kota brytyjskiego,
głównie dlatego, że są najpiękniejsze na świecie ale nie tylko:)
Kocurek pochodzi z warszawskiej hodowli i na imię ma Fluffy.
Mąż nie jest zachwycony ale decyzję zaakceptował w sumie to postawiłam go przed faktem dokonanym:)
Moje maleństwo odbieram za 18 dni i już nie mogę się doczekać.
Kompletuję wyprawkę i robię ciągłe roszady z drapakami, kupuję i odsyłam aż w końcu zdecydowałam się zamówić porządny drapak wiadomo u kogo:) i mam nadzieję, że dotrze do mnie przed Fluffusiem.
Nie mam jeszcze własnych zdjęć więc wkleję te które dostałam od hodowcy.
W sumie nie widziałam jeszcze Fluffusia na żywo ale wiem, że będzie cudny:)
![obrazek](http://i791.photobucket.com/albums/yy196/skotak/fluffy7_zpsc3d13684.jpg)
![obrazek](http://i791.photobucket.com/albums/yy196/skotak/fluffy20_zps9b59a459.jpg)