churchill i koko

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Molly
Posty: 2210
Rejestracja: 05 sie 2012, 00:02

Re: churchill i koko

Post autor: Molly »

świetne macie kociaki:)
Ta malizna też mi wygląda na 3 miesiące, nie znam się na karłowatości, ale moja Effy tak wygląda na niecałe 3 miechy jak dostałam pierwsze fotki od hodowcy. I waga maciunia :(
ostatnio na forum urodzaj na takie malusie kicie i najczęściej dlatego, że z hodowlą coś na bakier...
Może warto ponowić starania, aby tę hodowlę jednak jakoś ukarać - tak nie wolno przecież <wsciekly>
A pan premier - no no .... piękny <ok>
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: churchill i koko

Post autor: atomeria »

Ojej, koteczka rzeczywiście maleńka! Ale też śliczna.
Nie mam za wielkiego doświadczenia, ale zdecydowanie wygląda na małe kociątko, 2-3 miesiące może...

Coś mi się wydaje, że w tym wszystkim miała ogromne szczęście, że trafiła w Wasze ręce...

A swoją drogą naprawdę chętnie bym się dowiedziała z jakiej to hodowli ona pochodzi, w przyszłości planuję jeszcze jednego kota (tym razem kolorowego), chętnie ominęłabym tę hodowlę szerokim łukiem.
Wydaje mi się, że skoro Związek nie robi nic, żeby przynajmniej poważnie zdyscyplinować wątpliwego hodowcę, to chociaż my na wzajem moglibyśmy się przed takimi przestrzegać...
Awatar użytkownika
Molly
Posty: 2210
Rejestracja: 05 sie 2012, 00:02

Re: churchill i koko

Post autor: Molly »

Ja już pisałam w innym wątku, że warto byłoby oświecić kociarzy kogo omijać, nie chodzi o szkalowanie hodowli, ale o to, żeby ostrzec.
Awatar użytkownika
Grażyna
Hodowca
Posty: 60
Rejestracja: 05 cze 2010, 00:01
Hodowla: NAGADA*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa/Dębe Wielkie
Kontakt:

Re: churchill i koko

Post autor: Grażyna »

atomeria pisze:Wydaje mi się, że skoro Związek nie robi nic, żeby przynajmniej poważnie zdyscyplinować wątpliwego hodowcę, to chociaż my na wzajem moglibyśmy się przed takimi przestrzegać...
Ja już o tym pisałam w innym wątku, ale powtórzę i tu: ten "hodowiec" został usunięty dyscyplinarnie z PZF, m. in. za sprzedaż kotów bez rodowodu, bo Koko takiego dokumentu nie posiada.
Malutką pozdrawiam i wierzę, że dobry domek może zdziałać cuda :kotek:
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: churchill i koko

Post autor: atomeria »

Zwracam honor Związkowi i dziękuję za informację.
Naprawdę dobrze to słyszeć, jednak chciałoby się, żeby był jakiś gwarant jakości hodowli, a tak właśnie traktuję związki je zrzeszające (jako zwykły... w sumie klient chyba, prawda?).
Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
Grażyna
Hodowca
Posty: 60
Rejestracja: 05 cze 2010, 00:01
Hodowla: NAGADA*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa/Dębe Wielkie
Kontakt:

Re: churchill i koko

Post autor: Grażyna »

To jest jednak wątek Churchila i Koko ;-))
Awatar użytkownika
madmarmi
Posty: 38
Rejestracja: 01 gru 2012, 17:00
Kontakt:

Re: churchill i koko

Post autor: madmarmi »

fajny duet :)
Awatar użytkownika
Barlog
Hodowca
Posty: 1323
Rejestracja: 29 gru 2012, 00:25
Hodowla: AsPaBri*PL
Płeć: kobieta
Skąd: schoten
Kontakt:

Re: churchill i koko

Post autor: Barlog »

Churchill tak byczek przy kruszynie :).Koko za to taka śliczna malizna .Oba futerka :kotek: ode mnie
DomKa
Posty: 41
Rejestracja: 27 paź 2012, 14:10

Re: churchill i koko

Post autor: DomKa »

Witam oba kocurki :kotek:. Koko na pewno wyrośnie jeszcze, niektóre maluchy tak mają :-). Brak konkurencji do miski na pewno jej w tym pomoże, co nie zmienia faktu, że słodkie z niej maleństwo.
Awatar użytkownika
darknesseve
Posty: 27
Rejestracja: 18 wrz 2012, 15:23

Re: churchill i koko

Post autor: darknesseve »

Grażyna pisze:
atomeria pisze:Wydaje mi się, że skoro Związek nie robi nic, żeby przynajmniej poważnie zdyscyplinować wątpliwego hodowcę, to chociaż my na wzajem moglibyśmy się przed takimi przestrzegać...
Ja już o tym pisałam w innym wątku, ale powtórzę i tu: ten "hodowiec" został usunięty dyscyplinarnie z PZF, m. in. za sprzedaż kotów bez rodowodu, bo Koko takiego dokumentu nie posiada.
Malutką pozdrawiam i wierzę, że dobry domek może zdziałać cuda :kotek:

Dziękuję i pozdrawiam. :-)
Zablokowany