Kitka, Bazyl i Eliot

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: Sonia »

No wiadomo, że kobiety są zawsze mądrzejsze <lol>
Kitka naprawdę ma super te oczyska, jaki kolor piękny <zakochana>
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: kotku »

Kitka jest superowa. Jak dostojnie sobie pozuje na drapaku :ok:
W ogóle kotki są śliczne... ale i tak będę utrzymywać, że moje ulubione zdjęcie drapakowe znajduje się w innym wątku - uwielbiam te tygrysie zębiska :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: Miss_Monroe »

Ślicznie wyglądają z nowym drapaczkiem :-)
Awatar użytkownika
Indygo
Posty: 74
Rejestracja: 08 paź 2012, 14:24

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: Indygo »

Kitka podbiła moje serce <zakochana>
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: atomeria »

Dziękuję, Dziewczyny moje miłe <serce>
Bazylek to taki kochany, bardzo głośno mruczący misio o dość małym rozumku, za to Kitka to prawdziwa gwiazdeczka. Od pierwszych dni u nas zaskakiwała nas swoją inteligencją i szybkością uczenia się. No ale jakby nie było to produkt selekcji naturalnej ;-))

Chociaż na obronę rozumku Bazylka muszę powiedzieć, że też mnie czasem zadziwia. Na przykład w kwestii wchodzenie na blat w kuchni. To nie jest mile widziane (głównie przez Pana, bo Pańcia... <oops> przymyka oko). Nikt nigdy na koty nie krzyczał, nawet podniesionym głosem nie mówił, nie szturchał, nie popychał, nie strącał ani nic z tych rzeczy, jedyna stosowana "przemoc", to zdejmowanie z blatu ("przemoc" bo wbrew woli delikwenta). Zawsze przy tym mówiłam (spokojnym, wręcz czułym głosem <mrgreen> ale ja nawet psa tak "tresowałam" ku uciesze trenera z psiej szkółki - najważniejsze, że skutecznie!) "nie wolno". Bazyl nigdy jakoś specjalnie się na blat nie pcha, był tam może kilka razy i tyle też stamtąd zdejmowany, a i tak wie, wystarczy, że się na niego spojrzy, to już stamtąd schodzi :)


Te kilka razy Bazylka to oczywiście na naszych oczach :) Bo poza tym to wiem, że wchodzi na blat pod oknem pod naszą nieobecność :) Żeby sobie przez okno popatrzeć (na sąsiedzkie koty najczęściej, które często przesiadują na naszym parapecie kuchennym).
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: atomeria »

Sonia pisze:No wiadomo, że kobiety są zawsze mądrzejsze <lol>
Bez komentarza <diabeł>
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: Becia »

A co tutaj taka cisza? Co słychać u Kitki i Bazylka?

Wesołych Świąt Wam życzę :kwiatek:
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: atomeria »

Nareszcie czuć wiosnę! Kotki też ją poczuły, chociaż nie wiem, czy to co chcę Wam dziś pokazać, to nie rywalizacja o ulubioną miejscówkę bardziej niż miłość :)

To proszę bardzo:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak czy inaczej widok słodki, a że zdarzył się z samego rana, to załatwił mi świetny nastrój na cały dzień :)
Awatar użytkownika
Julcik
Agilisowy Rezydent
Posty: 2483
Rejestracja: 24 lis 2011, 21:48
Hodowla: ClarusCattus*PL
Płeć: k
Skąd: Gdańsk
Kontakt:

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: Julcik »

<serce>
Awatar użytkownika
Angee
Posty: 859
Rejestracja: 13 paź 2011, 09:10

Re: Kitka i Bazyl

Post autor: Angee »

Piękne zdjęcia pięknych kotów <zakochana> . Widok rzeczywiście poprawia humor z miejsca :-) So sweet <zakochana>
Zablokowany