Stefan i Kita :)

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Molly
Posty: 2210
Rejestracja: 05 sie 2012, 00:02

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: Molly »

Świetne zdjęcia :) Pisz jak tam u Was :) Trzymam kciuki za powodzenie akcji <ok>
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: kotku »

<hura> <ok>
Super zdjęcia!
Awatar użytkownika
EwaL
Posty: 1920
Rejestracja: 31 sie 2012, 09:27

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: EwaL »

Będzie dobrze <ok> Tż zaakceptuje koty w sypialni, a kotom znudzi sie przebywanie w nocy w sypialni (aż Tż zatęskni za nimi <lol> )
Awatar użytkownika
margita
Agilisowy Rezydent
Posty: 5567
Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
Płeć: kobieta
Skąd: zachodniopomorskie

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: margita »

ale się tu dzieje ... <mrgreen>
oczywiście i ja trzymam kciuki za powodzenie akcji ...
a zdjęcia futrzastych rewelacyjne ... bardzo mi się podobają ... <zakochana>
Awatar użytkownika
Audrey
Agilisowy Rezydent
Posty: 6092
Rejestracja: 30 cze 2012, 19:38
Płeć: kobieta
Skąd: Kujawy

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: Audrey »

Piękne kociaste <serce>

Dziewczyny mają rację, kiedy kotkom w końcu znudzi się dzielenie z Wami sypialni, będzie tęskno :)

Trzymam kciuki za powodzenie akcji :)
adabellqa
Posty: 148
Rejestracja: 07 gru 2011, 15:50

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: adabellqa »

hej
mam przykre wieści :( Kita właśnie przed chwilą się zesikała obok kuwety w pralni :( to w prawdzie nic w porównaniu z tym co było... bo to 3 dopiero sik ok kilku dni. ale TŻ go znalazł i się wściekł, powiedział że jak jeszcze jeden znajdzie to koniec litości ;-(
i co ja mam jej jeszcze zrobić cholerka :(
dziękuję za wasze kciuki na pewno pomogły po części :)
buuziaki, zobaczymy jak będzie
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: kotku »

Trochę nie rozumiem TŻta. Zwierzę to mimo wszystko żywe stworzenie a nie zabawka na baterię - nie da się u niego nacisnąć guzika i od razu oczekiwać natychmiastowego efektu. :nie:
To tak jak w życiu. Dobrze jest umieć cieszyć się z małych kroków i postępów.
Piszesz, że jest poprawa - czyli wynika, że idzie ku dobremu i że ta nowa metoda jakoś zadziałała. Koło sypialni się nie zsikała. Brawo Kituś :ok:
Awatar użytkownika
Molly
Posty: 2210
Rejestracja: 05 sie 2012, 00:02

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: Molly »

Zgadzam się z tym co napisała kotku, jakbyś była chora i dostała antybiotyk to co - next day zasuwaj do roboty ???
Poza tym otwarta sypialnia miala załatwić siku pod sypialnią - tak pisałyśmy - bardzo ważne jest by to rozgraniczyć i zrozumiałam z twojego pisania , że pod sypialnią spokój więc - chyba działa.
A jeśli chodzi o sikanie przy kuwecie .... myślę, że tam jest jakaś cicha wojna kotów. Coś czuję, że Kitka sika na zewnątrz, bo z jakiegoś powodu jest lub czuje się odizolowana od kuwety. te kuwety obok siebie stoją? Może by je tak rozstawić ?
adabellqa
Posty: 148
Rejestracja: 07 gru 2011, 15:50

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: adabellqa »

Molly pisze: A jeśli chodzi o sikanie przy kuwecie .... myślę, że tam jest jakaś cicha wojna kotów. Coś czuję, że Kitka sika na zewnątrz, bo z jakiegoś powodu jest lub czuje się odizolowana od kuwety. te kuwety obok siebie stoją? Może by je tak rozstawić ?
kuwety stoją w pralni obok siebie w odstępie takim że zmieściłaby się między nimi jedna, trzecia stoi od niedawna w przed pokoju ale raczej bardzo rzadko ktoś z niej korzysta, najczęściej ona. To raczej kocica dominuje w domu więc nie wiem czy to ma wpływ na sikanie(?) nie wiem ... :hammer:
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Re: Stefan i Kita :)

Post autor: kotku »

No a jak tam teraz? Są jakieś postępy w ogóle?
Zablokowany