Na pewno będziecie we Wrcławiu, zapraszam Clara już bez dzieci, więc jak najbardziej do oglądania, Borgia też - niestety, Clara odchowuje dzieci osobno, bo goniłaby na wszelki wypadek inne kotki, a gdy byliście, była już odseparowana od młodzieży, i na chwilowym tymczasie Huśtawki nie są dobre, i jak już oddziela się młode, to nie może ich matka słyszeć za ścianą, bo by zwariowała Może na festiwal filmowy w lecie przyjedziecie ?Vanicca pisze:Troszkę mi szkoda, że nie dane mi było jej na żywo zobaczyć. Może jeszcze kiedyś się uda <diabeł> . Tak samo Borgulka .
Teraz kotka, która jest zdecydowanie najbardziej elegancką z mojego stada. I nie chodzi mi o typ, ale taką prwdziwie arystokratyczną grację. W Arabice wszystko jest takie gładkie, takie płynne, jej charakter też jest taki - delikatna, nie lubi być poszturchiwana i drapana. uwielbia spokojne, długie, powolne, głaszczące ruchy. Nawet prośba o pieszczotę jest u niej inna, przychodzi i delikatnie się ociera, nie wejdzie sama na kolana, ale podejdzie, stanie i deliatnie ogonem muśnie... I czeka...
Wspaniała kotka, wspaniale się ją wystawia - nie cierpi wystaw, ale cierpliwie czeka, aż się ten cały cyrk skończy.
Arabica we wrześniu skończy 3 lata.