Burbon i Bercik

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Karola
Posty: 672
Rejestracja: 09 sty 2013, 13:44

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: Karola »

cioteczki, pochwale się...
Obrazek

Upolowałem swoja pierwszą ofiarę! tą łapą!! o tą!
Obrazek
o takiego komara, takiego!
Obrazek

chciał mi uciec, hue hue hueeee, ale bez nóżek było mu ciężko.
Obrazek

Aaaaaaa, znów cos nadlatuje!
Obrazek

(a tak w ogóle, jakie mój kot wydaje odgłosy paszczą jak coś leci... ni to syk, ni to cykanie... :))
Awatar użytkownika
Zafira
Posty: 374
Rejestracja: 04 wrz 2010, 17:43

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: Zafira »

super historyjka, świetne foty. Lilaczek przekochany i prześliczny.
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: Beate »

Jakie ma uśmiechnięte <mrgreen> pysio na pierwszym zdjęciu.
Awatar użytkownika
MoniQ
Agilisowy Rezydent
Posty: 10272
Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
Płeć: Kobieta
Skąd: Opole

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: MoniQ »

Niezmiennie <zakochana>

Foto story piękne, taki komar to nie byle co... ;)
Awatar użytkownika
Nadialena
Posty: 288
Rejestracja: 12 lut 2013, 18:17

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: Nadialena »

Bo oszaleję <mrgreen> - po prostu przecudny koteczek
:kotek:
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: Becia »

Super historyjka :-) Burbonik cudny <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: yamaha »

O rany koguta, alez ten Burbonik jest cudny !
A jak sie smieje z "beznogiego komara", to juz w ogole ja wymiekam <zakochana> :mdleje: <zakochana>
Awatar użytkownika
Karola
Posty: 672
Rejestracja: 09 sty 2013, 13:44

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: Karola »

Burbonik zrobił się, jak to nazwa moja Mama, "rozkapryszonym nastolatkiem".. Nie tykaj mnie, nie bawimy się, nie będę z Toba leżeć i nie przychodzę na poranne mizianki ;-(
Za to obgryza nad ranem moje kolano i wystawia częściej pazury.
az mi się serce kraje, bo mam wrażenie, że to przez moją częstą ostatnio nieobecność taki nafochowany się zrobił :( a tu znów w weekend mnie nie ma.. na szczęście do lipca to ostatni weekend bezkotny :kotek:
Awatar użytkownika
MoniQ
Agilisowy Rezydent
Posty: 10272
Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
Płeć: Kobieta
Skąd: Opole

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: MoniQ »

Hm, mi też przyszło do głowy takie porównanie, bo nasza Kalisia też przestała się rano przytulać. Ona normalnie śpi dłużej od nas teraz! ;)
Przeczytałam ostatnio coś takiego, że 6 miesięczne kotki się mniej chętnie bawią... Nastolatki normalnie... w sensie "mamo, nie rób siary" ;)
Awatar użytkownika
Karola
Posty: 672
Rejestracja: 09 sty 2013, 13:44

Re: Lilak Burbon :)

Post autor: Karola »

MoniQ pisze:Hm, mi też przyszło do głowy takie porównanie, bo nasza Kalisia też przestała się rano przytulać. Ona normalnie śpi dłużej od nas teraz! ;)
Przeczytałam ostatnio coś takiego, że 6 miesięczne kotki się mniej chętnie bawią... Nastolatki normalnie... w sensie "mamo, nie rób siary" ;)
ehhh, ale nie zmienia to faktu ze mi smutno.. Burbek śpi dalej w łóżku i jak wstaje do wc w nocy to lezie za mną i czeka przy nodze aż wrócę do łózka, ale.. jakis taki marudny się zrobił ostatnio. Moze mu za ciepło pod tą masa futra żeby sie przytulać jeszcze? :kotek:
Zablokowany