Ech, ja rozumiem Twój ból, mi też jest przykro, zwłaszcza że Kalisia strasznym pieszczochem jest (gdzie się człowiek nie zatrzyma na chwilę to ona już jest 5 cm obok, leży i czeka na głaskanie). I nie wiem co tak nagle jej się stało, ona w ogóle przestała spać z nami, śpi jak suseł na parapecie i trzeba ją budzić na jedzenie ;)Karola pisze:ehhh, ale nie zmienia to faktu ze mi smutno.. Burbek śpi dalej w łóżku i jak wstaje do wc w nocy to lezie za mną i czeka przy nodze aż wrócę do łózka, ale.. jakis taki marudny się zrobił ostatnio. Moze mu za ciepło pod tą masa futra żeby sie przytulać jeszcze?MoniQ pisze:Hm, mi też przyszło do głowy takie porównanie, bo nasza Kalisia też przestała się rano przytulać. Ona normalnie śpi dłużej od nas teraz! ;)
Przeczytałam ostatnio coś takiego, że 6 miesięczne kotki się mniej chętnie bawią... Nastolatki normalnie... w sensie "mamo, nie rób siary" ;)
Burbon i Bercik
Re: Lilak Burbon :)
Re: Lilak Burbon :)
Heh, wiesz jakie jest rozwiązanie? trzeba sie dokocic devonkiemMoniQ pisze:Ech, ja rozumiem Twój ból, mi też jest przykro, zwłaszcza że Kalisia strasznym pieszczochem jest (gdzie się człowiek nie zatrzyma na chwilę to ona już jest 5 cm obok, leży i czeka na głaskanie). I nie wiem co tak nagle jej się stało, ona w ogóle przestała spać z nami, śpi jak suseł na parapecie i trzeba ją budzić na jedzenie ;)Karola pisze:ehhh, ale nie zmienia to faktu ze mi smutno.. Burbek śpi dalej w łóżku i jak wstaje do wc w nocy to lezie za mną i czeka przy nodze aż wrócę do łózka, ale.. jakis taki marudny się zrobił ostatnio. Moze mu za ciepło pod tą masa futra żeby sie przytulać jeszcze?MoniQ pisze:Hm, mi też przyszło do głowy takie porównanie, bo nasza Kalisia też przestała się rano przytulać. Ona normalnie śpi dłużej od nas teraz! ;)
Przeczytałam ostatnio coś takiego, że 6 miesięczne kotki się mniej chętnie bawią... Nastolatki normalnie... w sensie "mamo, nie rób siary" ;)
![:-D](./images/smilies/biggrin.gif)
Re: Lilak Burbon :)
gatuluje Burboniku, dzielnie się spisałeś
i pysio masz takie pocieszne ![kotek :kotek:](./images/smilies/kotek.gif)
![dobrze :ok:](./images/smilies/new_thumbsup.gif)
![kotek :kotek:](./images/smilies/kotek.gif)
Re: Lilak Burbon :)
Może Burbonikowi będą pomału nowe ząbki rosły to się zrobił marudny.
Nic się nie przejmuj ten etap na pewno mu przejdzie i wróci znowu do większej miziankowatości![kotek :kotek:](./images/smilies/kotek.gif)
Nic się nie przejmuj ten etap na pewno mu przejdzie i wróci znowu do większej miziankowatości
![kotek :kotek:](./images/smilies/kotek.gif)
Re: Lilak Burbon :)
Śliczny jęzorek. Kolor futerka Burbonika bardzo mi się podoba ![:)](./images/smilies/smile3.gif)
![:)](./images/smilies/smile3.gif)
Re: Lilak Burbon :)
Pan Foch kły juz stracił, więc może rzeczywiście ruszyły mu inne ząbki teraz... Dziękuję Soniu za pocieszenie ![:)](./images/smilies/smile3.gif)
![:)](./images/smilies/smile3.gif)
Re: Lilak Burbon :)
Wszyscy się śmieją, że kota pod kolor dywaników i kocy wybierałamAudrey pisze:Śliczny jęzorek. Kolor futerka Burbonika bardzo mi się podoba
![:-D](./images/smilies/biggrin.gif)
No i ma piękny, grybaśny ogonek w prążki! <serce>