Nocna minęła spokojnie.Xavier cały wieczór siedział w ukryciu ,pod szafą.Ale rano zabawy z...panem ,bo pani się boi.Chyba muszę zacząć szukać drugiego kota <lol> Widzę,że jadł.W kuwecie też był.Nie miał jeszcze kontaktu z Sonią.Może później uda mi się wrzucić jakieś zdjątko,bo jakimś cudem parę mam.
Oj, to koniecznie nam opkaz maluszka juz w domciu.
I <ok> zeby jak najszybciej poczul sie jak u siebie....
A co do wyboru "Pancia" - tak bywa.... nic, tylko teraz musisz znalezc jakies 4 lapki dla Ciebie <lol>
Jaka minka zagubiona jeszcze <zakochana>
Mam nadzieję, że się szybko zadomowi. Głaski dla maluszka
Legowisko piękne, tylko miałabym obawy, żeby się czasem te wieko nie zamknęło, jak kotek będzie w środku.
Witaj ! Wedel przecudowny, uwielbiam czekoladki (i jadalne i te tylko do miziania ) Takie maleństwo zagubione jeszcze. Kolorem dopasowany do mebli hehheheh