Inky i Indygo

[Beate]

Obrzydlistwo,czasem też TAKA SAMICZKA wyłazi mi zza szafy.Niecierpię ich,ale jak widzę ile te stworzonka przynoszą radości Xavierowi, to może kiedyś otworzę hodowlę pająków <lol>

[Slonick]

W domu bym pewnie wolal koty, w pracy niestety nie mamy zadnego

[Yolla]

bo jakbyś miał kota to nie miałbys samiczki <lol>

[Slonick]

Praca spora, wiec jeden kot by chyba nie obskoczyl wszyskich katow.

[Agnes]

były ślimakgigant , teraz taki tyci pajączek.... one tak od tego angielskiego deszczu porosły? <diabeł>

[Becia]

Ta samiczka przyprawiła mnie o dreszcze....obrzydzenia <strach> <strach> <strach>
Inky i Indygo świetni, jacy pracowici <lol>

[Slonick]

Swiezutkie zdjecie prosto od zony, sprzed chwili....
Ja tam Ci yamaha nie wmawiam ze w Anglii nie pada... leje wlasciwie ciagle.

[asiak]

Ślicznotek, jaki zgrabniutki <zakochana>

[Slonick]

[xennaextra]

Wow, prawdziwie niebiańsko się prezentuje piękny łaciatek :-)