Jaki piękny Garelek <zakochana> Przeczytałam Twój wąteczek i jestem zachwycona kocurkiem, jest troszkę starszy od naszej Lilu (ona skończy 10 miesięcy 16 sierpnia :))
Serdecznie pozdrawiamy
Dziękujemy :-)
Ostatnio zaskoczyło mnie zachowanie Garelka. Odwiedzili nas znajomi z 5-cio miesięczna córeczką, a Garel zaszył się w drugim pokoju i dosłownie chował się pod poduszką. Nie wyszedł ani na chwilkę. Zwykle ciekawski i towarzyski, nagle wycofany i nieobecny. Może przestraszył go płacz dziecka... a może po prostu nie miał ochoty na gości Jak wyszli wszystko wróciło do normy, uff :-)
Aga G. pozdrowienia dla ślicznej Lilu od Garela 8-)
Magix, moje koty nie mają na co dzień do czynienia z dziećmi i też tak reagują na każde nowe, które nas odwiedza.
Na niektóre "stare" też Dzieci to cudowne istotki, ale myślę, że dla nieprzyzwyczajonego kota to żywioły nie do ogarnięcia - są nieprzewidywalne, wszędzie ich pełno i do tego wydają z siebie trudne do zniesienia dźwięki.