Bazyl i Teoś
Re: Bazyl i Teoś
Wspaniałe chłopaki <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Re: Bazyl i Teoś
ale ja nie Agnieszka <lol> mimo to pozdrawiam Agnieszki, a te od Bazylów w szczególności <tańczy>Aga L. pisze:Razem z Atomerią pozdrawiamy kolejną Agnieszkę,opiekunkę Bazyla <lol>
A Teoś przepiękny,marzę o takim bikolorze <serce>
Re: Bazyl i Teoś
Ale bardzo podobnie, Aga, Agata, oba imiona fajne <mrgreen>
Takiego kremaczka jak Ty to też mam, fajny kolorek. Tylko mój to dzikus, nie chce się przytulać ani głaskać, można go podziwiać jak obraz w muzeum - tylko z daleka
Takiego kremaczka jak Ty to też mam, fajny kolorek. Tylko mój to dzikus, nie chce się przytulać ani głaskać, można go podziwiać jak obraz w muzeum - tylko z daleka
Re: Bazyl i Teoś
A ja wątek od początku czytam Trochę mi to pewnie zajmie....
Piękne chłopaki
Piękne chłopaki
Re: Bazyl i Teoś
Witaj ponownie :-) jak się mają różowe kotki ?Bazyl i Teoś super wyglądają
Re: Bazyl i Teoś
Miło Was widzieć Futerka nie ma co gadać SUPER <serce> <serce> głaski dla kociastych a Ciebie serdecznie pozdrawiam.
- Miss_Monroe
- Moderator
- Posty: 6546
- Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa/NY
Re: Bazyl i Teoś
Jak to dobrze, że powróciłaś na forum, bo Bazylka i Teosia na fb podglądam z Twoimi dzieciaczkami i bardzo mi się podoba ich relacja <zakochana> . Pokazuj nam częściej swoich cudnych chłopaków
Re: Bazyl i Teoś
Witajcie! :-) widzę, że bez fb to człowiek nic nie wie normalnie
Mam nadzieję, że wszystko u Was dobrze?
Mam nadzieję, że wszystko u Was dobrze?
Re: Bazyl i Teoś
Mago kochana, dziękuję, ze pytasz! Odkąd poszłam do pracy (po wielkich bojach udało mi się ją znaleźć i to nawet taką, która mnie satysfakcjonuje, a domyślam się, że w dzisiejszych czasach to łatwe nie jest ) to żyję w ciągłym niedoczasie. Duużo obowiązków, praca daleko, dużo czasu zajmują mi dojazdy, ale nie narzekam, wiem co to znaczy miesiacami szukać tej pracy.Mago pisze:Witajcie! :-) widzę, że bez fb to człowiek nic nie wie normalnie
Mam nadzieję, że wszystko u Was dobrze?
Adaś poszedł do szkoły, więc doszły też nowe obowiązki pod tytułem codziennie odrabianie lekcji - nie byłam do tego przyzwyczajona <roll>
Rudy i blondyn żyją w komitywie, dogadują się bardzo dobrze, śpią razem, żrą z jednej michy
Nie mamy także (odpukać) żadnych problemów zdrowotnych. Myślę, że limit już wyczerpaliśmy po Bazyla martwicy itp.
Dzieciaki im zbytnio nie dokuczają, wręcz odwrotnie, zajmują się nimi godnie, jak Dorotka pisała
O proszę:
Fajnie, że mnie ktoś tu jeszcze pamięta <tańczy>
Re: Bazyl i Teoś
OH, fajnie ze znow jesteście Chlopaki sliczniaste jak zwykle <zakochana>