Tofiś i Jabbar
Re: Tofiś i Jabbar
Dziewczyny kochane jesteście bardzo, bardzo <serce>
Dziękuję Wam pięknie za życzenia dla Jabbarka, za to, że zaglądacie jeszcze do naszego wątku, no i za pamięć
Ja pamiętam o Was i tęsknię. Wpadam nawet od czasu do czasu na forum, podejrzeć co u Was słychać i pooglądać futerka, ale nie mam odwagi nic napisać <oops> No bo jak rzesz to tak, ni z gruszki, ni z pietruszki, po tak długiej nieobecności, nagle z czymś wypalić <lol>
Nowych zdjęć Chłopaków niestety nie mam <oops> booo, albo nie ma pogody, albo nie ma nastroju, albo nie ma czasu. Kiedy nawet już słoneczko zaświeci, to wykorzystuję go do pracy twórczej <lol> Wiecie Święta idą, trzeba bombki jakieś zrobić <mrgreen>
Jeśli któregoś dnia, przy próbie zalogowania się na forum, nie będę miała informacji "nie ma takiego użytkownika", to pewnie w Święta jakieś fotki Chłopaków powinny być :-)
Pozdrawiamy cieplutko
Dziękuję Wam pięknie za życzenia dla Jabbarka, za to, że zaglądacie jeszcze do naszego wątku, no i za pamięć
Ja pamiętam o Was i tęsknię. Wpadam nawet od czasu do czasu na forum, podejrzeć co u Was słychać i pooglądać futerka, ale nie mam odwagi nic napisać <oops> No bo jak rzesz to tak, ni z gruszki, ni z pietruszki, po tak długiej nieobecności, nagle z czymś wypalić <lol>
Nowych zdjęć Chłopaków niestety nie mam <oops> booo, albo nie ma pogody, albo nie ma nastroju, albo nie ma czasu. Kiedy nawet już słoneczko zaświeci, to wykorzystuję go do pracy twórczej <lol> Wiecie Święta idą, trzeba bombki jakieś zrobić <mrgreen>
Jeśli któregoś dnia, przy próbie zalogowania się na forum, nie będę miała informacji "nie ma takiego użytkownika", to pewnie w Święta jakieś fotki Chłopaków powinny być :-)
Pozdrawiamy cieplutko
Re: Tofiś i Jabbar
Najzwyczajniej <mrgreen> Po prostu pisz! A my się będziemy cieszyć, jak teraz, ze się odezwałaś <tańczy>donka pisze:(...) No bo jak rzesz to tak, ni z gruszki, ni z pietruszki, po tak długiej nieobecności, nagle z czymś wypalić <lol>
Re: Tofiś i Jabbar
dziewczyno ty tutaj nie syp popiołem głowy. Wiesz, ze foty każdego przekupić zdołają i nawet nikt nie wspomni o nieobecności!!!
Ja sama po długiej ciszy znów dziergam co nieco tutaj i już nawet po tyłku za mało zdjęć dostaję, znaczy że nieobecnośc nie wykasowała mi konta i przyjaciół forumowych
Ja sama po długiej ciszy znów dziergam co nieco tutaj i już nawet po tyłku za mało zdjęć dostaję, znaczy że nieobecnośc nie wykasowała mi konta i przyjaciół forumowych
Re: Tofiś i Jabbar
Aż mi lepiej przynajmniej psychicznie, bo fizycznie to No jak się coś w jesieni przyplątało, to odczepić się nie chce
Ania <lol> Ciebie nie sposób, nie kochać <lol>
Foty, no właśnie fot nie mam, przynajmniej tych z miśkami, to nie wiem, czy zostanie mi to tak łatwo wybaczone :->
Ania <lol> Ciebie nie sposób, nie kochać <lol>
Foty, no właśnie fot nie mam, przynajmniej tych z miśkami, to nie wiem, czy zostanie mi to tak łatwo wybaczone :->
Re: Tofiś i Jabbar
staram się <lol>
Re: Tofiś i Jabbar
To ja mam pomysl na "przyjemne z pozytecznym" : zanim sie doczekamy czterolapow, to pokaz nam te bombki swiateczne co je produkujesz <mrgreen>
- maga
- Hodowca
- Posty: 3486
- Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
- Hodowla: KRABRIKA*Pl
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
- Kontakt:
Re: Tofiś i Jabbar
Donko kochana jak miło Ci widzieć...a jak miło będzie widzieć Twoje futra <gwiżdże>
Re: Tofiś i Jabbar
O o dokładnie tak jak ja dawno mojego ulubieńca nie widziałam Donka zagladaj do nas koniecznie ,a choróbsko przepędź gdzie pieprz rośnie jakby nie było ja jestem na antybiotykach od kilku dni i ledwo zipię <lol>maga pisze:Donko kochana jak miło Ci widzieć...a jak miło będzie widzieć Twoje futra <gwiżdże>
- AgnieszkaP
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 4857
- Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Tofiś i Jabbar
A kto tu się tak rozpisaaaaaaał <mrgreen> Hej, hej Joasiu Fajnie, że się odezwałaś :-)
Głaski dla Tofisia i Jabbarka
Głaski dla Tofisia i Jabbarka
Re: Tofiś i Jabbar
No dobra Dziewczyny, przekonałyście mnie :-) a że słoneczko dzisiaj pięknie świeciło, to i samopoczucie od razu lepsze. Przeczołgałam się trochę po podłodze i coś tam ufociłam <mrgreen>
Moja szara myszka <serce>
I królowiec Dżabolino <serce>
Jak tak teraz patrzę na te zdjęcia, to wydaje mi się, że to słoneczko trochę za bardzo jednak przyświecało, wybaczcie <oops>
Danusiu, ja również na antybiotyku a znając siebie i "prędkość" z jaką dochodzę do siebie, to to jeszcze potrwa <kciukwdół>
Agnieszko, przypomniałam sobie, co tam dla mnie chowasz w piwnicy, więc wolałam się odezwać <lol>
A widzisz yamaha, tego to się chyba nie spodziewałaś <mrgreen> a fotki bombek też wrzucę, w odpowiednim wątku :-)
Jeszcze raz Wszystkim Wam dziękuję, za pamięć
Moja szara myszka <serce>
I królowiec Dżabolino <serce>
Jak tak teraz patrzę na te zdjęcia, to wydaje mi się, że to słoneczko trochę za bardzo jednak przyświecało, wybaczcie <oops>
Danusiu, ja również na antybiotyku a znając siebie i "prędkość" z jaką dochodzę do siebie, to to jeszcze potrwa <kciukwdół>
Agnieszko, przypomniałam sobie, co tam dla mnie chowasz w piwnicy, więc wolałam się odezwać <lol>
A widzisz yamaha, tego to się chyba nie spodziewałaś <mrgreen> a fotki bombek też wrzucę, w odpowiednim wątku :-)
Jeszcze raz Wszystkim Wam dziękuję, za pamięć