Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
moniqe
Posty: 133
Rejestracja: 24 paź 2013, 22:31
Płeć: k
Skąd: Lublin

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: moniqe »

Fajny Dido:) Pięknie rośnie:)
Awatar użytkownika
iwus
Posty: 697
Rejestracja: 21 sie 2013, 22:12
Płeć: kobieta
Skąd: Oleśnica

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: iwus »

Ale mu się rośnie <mrgreen> Uroczy kociak z niego <zakochana>
Awatar użytkownika
Ojciec Mateusz
Posty: 13
Rejestracja: 23 wrz 2013, 16:55
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Wrocław

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: Ojciec Mateusz »

Witam Was serdecznie, wracamy po przerwie z nowymi zdjęciami! <tańczy>
Z dnia na dzień widać, jak Diduś jest coraz większy i bardziej puchaty :)
Jedyne co mnie zastanawia to jego zachowanie. Czasami siedzi spokojnie, nagle się zrywa i biegnie przed siebie.
Z kolei zrobił się też mniej przytulaśny, jak przychodzę z pracy to już nie wita się ze mną, nie ociera się o mnie tylko idzie zwiedzać mieszkanie. Natomiast rano, gdy się przebudzam to nie może się odkleić ode mnie. Cały czas robi "baranki", mruczy, leży koło mnie, przytula się i jak zobaczy, że wstanę to próbuje gryźć w stopy :-D
Także jego zachowanie bardzo się zmienia, w zależności od pory dnia.
Jutro jadę z nim do weterynarza na zabieg kastracji, będzie to dosyć późno, bo dopiero o 19:30, ale lekarka zapewniała, że kotek przy odbiorze będzie się już wybudzał i będę mógł bezpiecznie go zabrać.
Poniżej wrzucam aktualne zdjęcia <roll>
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: Mago »

Trzymamy kciuki za kastrację w taki razie :-)
:kotek:
Awatar użytkownika
maga
Hodowca
Posty: 3486
Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
Hodowla: KRABRIKA*Pl
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków
Kontakt:

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: maga »

Kciuki za kastrację. Zapytaj potem weta czy mozesz zadzwonic gdyby Cię coś niepokoiło.
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: Becia »

Kciuki trzymam <ok> <ok> <ok>
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: Sonia »

<ok> :kotek:
Awatar użytkownika
Ojciec Mateusz
Posty: 13
Rejestracja: 23 wrz 2013, 16:55
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Wrocław

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: Ojciec Mateusz »

Dido leży już pewnie na stole, czekam na telefon kiedy będę mógł go odebrać. Nie dał się nawet dokładnie zważyć, w przybliżeniu waży 5,2kg. W piątek kolejna wizyta - zastrzyki <mrgreen>
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: jasminka »

Kciuki trzymam i na pewno wszystko będzie dobrze :-) <ok>
Awatar użytkownika
Ojciec Mateusz
Posty: 13
Rejestracja: 23 wrz 2013, 16:55
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Wrocław

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

Post autor: Ojciec Mateusz »

Kotek jest już w domu, narkoza bardzo szybko na niego zadziałała, około 5 minut po zastrzyku kotek już chrapał. Wet mówiła, że rasowe koty są wrażliwe na tego typu zastrzyki - mojemu kocurowi zaaplikowała 80% dawki, a z tego co mówiła, to na koty "dachowce" czasami zużywa 120% i zajmuje to ponad 20 minut.
Dido się pomału wybudza, ale jest dalej bardzo skołowany - z pewnością jutro powróci do starej formy :kotek:
Dziękujemy za trzymane kciuki i pozdrawiamy :-)
Zablokowany