Roger
Re: Roger
No teraz już myślę że mam dostateczną wiedzę aby jakoś się do tego odnieść:) Cena za wysoka oczywiście:) A co do szczepień to mówiłam wetowi że na wiosnę zamierzam zabrać kotka na wieś i tam są dwa kotki chodzące luzem i jeden piesek:) I na pewno Rogera nie będę puszczała na dwór, ale tubylcy będą się na pewno interesować kogo ja przywiozłam w tym śmiesznym transporterku <mrgreen> .
Re: Roger
Już mamy za sobą szczenienie przeciwko wściekliźnie, a co do białaczki to nie wiem....Wet mówi że nie ma sensu.... Że kotek może zarazić się w hodowli lub przez kontakt seksualny, a Roger zostanie wykastrowany za miesiąc... Powiedział także do końca nie jest wyjaśnione czy taka szczepionka nie powoduje zachorowań na białaczkę w przyszłości. Powiedział że jeśli kotek sporadycznie ma mieć kontakt z innymi zwierzątkami i ja będę nad tym czuwać to sama szczepionka przeciwko wściekliźnie wystarczy.. Więc sama już nie wiem co robić...
Re: Roger
No niby tak.... Ale ile wetów tyle opinii.... Od kiedy Roger jest u mnie nie miał kontaktu z innym kotkiem, ale znajomi zapraszają nas do siebie z Rogerem bo też mają Brytka - kociczkę... Odwiedzimy ich z Rogerem dopiero po kastracji...
Re: Roger
moniqe, mamy na forum cały dział poświęcony szczepieniom :-)
Zajrzyj tam, poczytaj, mam nadzieję, ze to Ci pomoże podjąć decyzję.
Zajrzyj tam, poczytaj, mam nadzieję, ze to Ci pomoże podjąć decyzję.
Re: Roger
Rosnie Rogerek slicznie - juz mu laputki zwisaja z drapaka <mrgreen>
Widze, ze na forum coraz wiecej kotow - pomocnikow kuchennych <lol> Roger ma jakies specjalizacje - preferencje? Czy kontroluje i podbiera wszystko <mrgreen>
Widze, ze na forum coraz wiecej kotow - pomocnikow kuchennych <lol> Roger ma jakies specjalizacje - preferencje? Czy kontroluje i podbiera wszystko <mrgreen>