Roger
Re: Roger
Przesłodkie,puchate brzunio do zacałowania <zakochana>
Re: Roger
Miziać brzusio. Wy też tak macie, że jak kiciuś leży brzuchem do góry to musicie pogłaskać? Ja sie nigdy nie mogę powstrzymać jak Fikus się tak rozwali. Wcześniej uciekał, ale teraz już chyba wie że Pani ma fioła i musi pogłaskać i odejść. <lol>
Re: Roger
Mam tak samoolesia pisze:Miziać brzusio. Wy też tak macie, że jak kiciuś leży brzuchem do góry to musicie pogłaskać? Ja sie nigdy nie mogę powstrzymać jak Fikus się tak rozwali. Wcześniej uciekał, ale teraz już chyba wie że Pani ma fioła i musi pogłaskać i odejść. <lol>
<lol>
Re: Roger
U mnie Rogerek od początku afiszował swój brzuś :-> no ale staram się go pomiziać po boczku lub główce . Swoją drogą to ciekawe co sobie myślą o nas nasi milusińscy jak ich miziamy i mówimy takim śmiesznym tonem ..... pewnie...... . <lol>
- madzialenka06
- Posty: 84
- Rejestracja: 31 paź 2013, 15:32
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Augustów
Re: Roger
Mój Atesik to sobie : " Już się na głaskałaś ?? To daj mi spokój ! <rotfl> " A jak za bardzo mu słodzę : " Weź wyluzuj" <mrgreen> .
Niestety Ates wychodzi z założenia co za dużo to nie zdrowo <lol> .
A swoją drogą to Rogerek dużym ślicznym chłopcem już jest, ale te dzieci szybko rosną <lol> <lol> <lol> .
Niestety Ates wychodzi z założenia co za dużo to nie zdrowo <lol> .
A swoją drogą to Rogerek dużym ślicznym chłopcem już jest, ale te dzieci szybko rosną <lol> <lol> <lol> .