Kolorado Amazing Aisha*PL i Kala Agilis Cattus*PL

[yamaha]

Kala... co za cudo <zakochana> <zakochana> <zakochana>

[Sonia]

Danusiu jakie piękne te Twoje misiaczki, jak miło popatrzeć na takie buły słodkie <zakochana>
Półeczki rewelacyjne.

[Beate]

Piękne koty Danusiu <zakochana> , a mąż jak widać spisał się na medal

[Bartolka]

A jaka półeczkolandia! fiu, fiu...

Miejscówki na medal :-) Kala jaka pyzunia <zakochana> Koloruś jak widzę figurkę brysiową trzyma <lol> <zakochana>

[asiak]

Co ja mogę napisać? Po prostu cudowne <zakochana> <zakochana>

[Aleex]

Pani Danusiu/ Danusiu. Pozwoliłam sobie tak napisać, bo po przeczytaniu wątku czuję się tak, jakbyśmy dobrze się znały
Najpierw trafiłam na wątek o Gato - przeczytałam jednym tchem i zauroczyłam się Gato.

Potem trafiłam tutaj, do Ciebie. Po prostu brak mi słów. Przeczytałam wszystko - o Kolorusiu, jego zmaganiach z chorobą, o oczekiwaniach na białą kociczkę, o rozczarowaniu, o Kalutce, którą dostałaś z rąk pani Dorotki. Zryczałam się strasznie. Mąż, który siedział obok, zerkał na mnie od czasu do czasu, aż wreszcie zapytał, czy ja jestem normalna, bo ryczę do komputera.

No właśnie doszłam do wniosku, że jestem nienormalna. Zgłupiałam, oszalałam na punkcie kotów. Zawsze byłam psiarą i psy lubię do tej pory. Odkąd zdecydowaliśmy, że zamieszka z nami Hugo, zaczęłam przyzwyczajać się do myśli o kocie. Gdy przywieźliśmy w lutym nasze szczęście od pani Agaty, zakochałam się w nim. A teraz? A teraz marzy mi się jeszcze jeden kot i nie wykluczam, że kiedyś się pojawi. A jak się pojawi, to nie wykluczam, że będzie to kremowy słodziak.
Dlaczego te wszystkie koty są TAKIE PIĘKNE, TAKIE SŁODKIE?
Ja już normalnie nie umiem bez nich żyć <oops>

Trzymam kciuki za zdrówko Twoich kociaczków - Kolorusia w szczególności

Pozdrawiamy, Aleex i Hugo.

[Fusiu]

Danusiu! Jakie one piękne! Kuleczki przecudne <zakochana> <zakochana>

Koloruś co za przystojny kawaler.. no i jego dama <serce> <serce> <serce> <serce>

Nic tylko tulić, miziać i całować. Mają tam u Ciebie jak w raju.

[Becia]

Oj, dawno nie było zdjęć Kaluni i Koloradka. Ale za to jak bardzo się ucieszyłam, że w końcu są <tańczy> <tańczy> <tańczy>
Danusiu, uwielbiam tą Twoją parkę <serce> <serce> <serce> <serce> <serce>

[Audrey]

Danusiu, nareszcie jesteście :-)
Kala to prawdziwa księżniczka. No piękna jest niesamowicie. Bursztynowe oczęta zawsze mnie hiptonyzują. <serce> <serce>
Koloruś cudowny chłopak o pięknym mięciutkim futerku. <serce> <serce>
Świetne kocie miasteczko im zbudowaliście. :-)

[Kasik]

Danusiu, tak lubię oglądać te Twoje skarby,
Kala pozuje jak prawdziwa gwiazda, piękna koteńka o cudnych oczach i ślicznym futerku,
a Koloruś to mi się zawsze takim ciapulkowatym mega slodziakiem wydaje, nie wiem, ktore
z tej pary piękniejsze <zakochana> <zakochana>

A półki <gwiżdże>

Sciskam i duuuuzo zdrówka Ci życzę