Bella & Carlos

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
maga
Hodowca
Posty: 3486
Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
Hodowla: KRABRIKA*Pl
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków
Kontakt:

Re: Bella & Carlos

Post autor: maga »

Agnieszko cieszę się, że macie diagnozę to podstawa.

Tak od siebie ja bym podała jeszcze arthroflex tak dodatkowo http://www.zookrak.com/pl,produkty,poka ... -omega-kot .

Co do zachowania po przyjściu od weta ostanio Hanka urządziłą mi taką scenę ...
Pod drzwiami trwał koncert bo ona wychodzi, coś kompletnie jej odbiło.
Parę razy nawet uciekła nam na korytarz ...ech
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Bella & Carlos

Post autor: Mago »

Agnieszko, zerknij do tego wątku: >>> klik <<< , to wątek DjDario, jego kocur miał problemy z łapą.
Metacam nie jest w pełni bezpieczny. Wiem z lektury postów, że sporo kotów ten lek dostaje i nie płyną od właścicieli informacje o skutkach ubocznych. Niemniej jednak proponuję większą czujność bo jelita i nerki mogą ucierpieć. Te 14 dni to długo, ale ja nie wet.
Awatar użytkownika
maga
Hodowca
Posty: 3486
Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
Hodowla: KRABRIKA*Pl
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków
Kontakt:

Re: Bella & Carlos

Post autor: maga »

Tak to prawda co napisała Mago o tym leku przeciwzapalnym ale zaordynował go wet. Można to skonsultować zawsze - może jest jakiś zamiennik bezpieczniejszy ...
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Bella & Carlos

Post autor: Miss_Monroe »

Mamy wątek o tym leku nawet tutaj. Myślę, że warto przy tak długim przyjmowaniu tego leku zapytać się o zamiennik. Ja też podawałam Metacam, ale przez pięć dni i sama wówczas nie wiedziałam, że nie jest on najlepszy.
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Bella & Carlos

Post autor: AgnieszkaP »

maga pisze:Tak od siebie ja bym podała jeszcze arthroflex tak dodatkowo http://www.zookrak.com/pl,produkty,poka ... -omega-kot .
Dzięki maga za wskazówkę. Bella dostaje ten lek codziennie od ok. 8 miesięcy.

Dzięki dziewczyny za Wasze wpisy a'propos Metacamu. Jeszcze jej tego leku nie podałam i nie podam przed konsultacją z wetem, bo faktycznie może byłby jakiś bezpieczniejszy zamiennik.

Ulotka do tego leku jest tak niejasno napisana, że gdyby nie moja czujność, Bella dostałaby pierwszego dnia dwa razy więcej tego leku, niż powinna. Zadzwoniłam do kliniki i dopiero wtedy się okazało, że faktycznie wet źle policzył dawki :-o

Teraz jeszcze raz dokładnie się wczytałam w ulotkę i tam jest zapis w Interakcjach, że m.in. środki moczopędne w połączeniu z Meatcamem mogą prowadzić do działania toksycznego, a ona przecież dostaje Urosept <strach> Dostaje też Urinodol i Uro-pet.

Rany............ wspominałam o tych lekach, ale akurat zrobiło się zamieszanie, bo przywieźli psa z wypadku, może wet nie usłyszał. Zaraz zadzwonię, kiedy będzie w lecznicy, i podjadę porozmawiać o swoich wątpliwościach. Dzięki Wam bardzo :kiss:
Awatar użytkownika
Bartolka
Posty: 1956
Rejestracja: 05 lis 2010, 20:51
Płeć: Kobieta
Skąd: Poznań

Re: Bella & Carlos

Post autor: Bartolka »

AgnieszkaP pisze:
Gdy szykujemy się do weta, mam problem, żeby włożyć Bellę do transportera, ewidentnie się boi, natomiast po powrocie już któryś raz powtarza się scenariusz: miauczenie pod drzwiami, żeby wypuścić ją na klatkę. Dziś coś ją napadło - miauczała między 3 a 5 nad ranem, myślałam, że uduszę........
Kolejne podobieństwo Belli i Bibi <lol>

Bardzo mocno trzymam kciuki za Belle i jej łapkę :kotek: Bibi też wielka i ciężka kotka. Jak zeskakuje z drapaka lub stołu to jest odgłos jakby kość o podłogę uderzała (chyba tylnej łapki w zgięciu) :(((( Przez pół roku dawałam jej Caniviton. A te ubytki i zaburzenia metabolizmu co dokładnie znaczą? Ma braki w pokarmie, czy problemy z przyswajalnością?
Ucałuj kochane bliźniaki :kotek: :kotek: <serce> <serce>
Awatar użytkownika
MoniQ
Agilisowy Rezydent
Posty: 10272
Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
Płeć: Kobieta
Skąd: Opole

Re: Bella & Carlos

Post autor: MoniQ »

Na lekach to ja się nie znam, ale znam się na trzymaniu kciuków, więc na tym się skupię :)
Dobrze, że macie diagnozę i że nie są to znaczące ubytki, więc jak rozumiem, sprawa jest do opanowania :)
Belluniu, bądź grzeczną pacjentką i nie skacz ze stołu :kotek:
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Bella & Carlos

Post autor: AgnieszkaP »

Bartolka pisze:Bibi też wielka i ciężka kotka. Jak zeskakuje z drapaka lub stołu to jest odgłos jakby kość o podłogę uderzała (chyba tylnej łapki w zgięciu) :(((( Przez pół roku dawałam jej Caniviton. A te ubytki i zaburzenia metabolizmu co dokładnie znaczą? Ma braki w pokarmie, czy problemy z przyswajalnością?
Moniko :kiss: ja jakiś czas temu pod jeden z drapaków położyłam wysoki strzyżony dywan, by choć trochę zneutralizować uderzenia przy zeskoku. Teraz przestawiłam ten drapak blisko łóżka, zyskując kolejny schodek.
Drugi drapak mam przy oknie, tam zeskok na parapet - już myślę o jakimś antypoślizgowym przykryciu parapetu, może gąbką pokrytą materiałem. Moja mama szyje, liczę na nią w tym temacie.

Co do zaburzeń w metaboliznie, to nie wiem. Miałam zapytać, zapomniałam niestety. Zła jestem na siebie, że nie zrobiłam listy pytań. Przy najbliższej okazji zapytam. Tak zaburzenia określiła osoba, która wykonuje i potem opisuje zdjęcia RTG, może wybiorę się do niej.
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Bella & Carlos

Post autor: AgnieszkaP »

Zapomniałam o jeszcze jednym. Wg ortopedy, pana prof., u którego byłam z Bellą, kot ma bardzo dużą nadwagę - powinien ważyć max. 4 kg!
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Bella & Carlos

Post autor: atomeria »

AgnieszkaP pisze:Zapomniałam o jeszcze jednym. Wg ortopedy, pana prof., u którego byłam z Bellą, kot ma bardzo dużą nadwagę - powinien ważyć max. 4 kg!
Na kociej ortopedii to pewnie się zna, ale na kotach na pewno nie :-/////

Ręce opadają na tych lekarzy (czy mamy tu na forum jakiegoś lekarza?) :(((( To w kontekście zaordynowanych leków i braku wywiadu pod kątem innego leczenia.
Ale wiecie co? Ja w ciągu ostatniego tygodnia byłam u trzech ortopedów i o ile diagnoza obyła taka sama, to cała reszta znacznie się różniła (rokowania i sposób leczenia). Do tego ostatni ortopeda nakrzyczał na pierwszego za to, że ten kazał mi przyjmować Tolperis, który według niego od niedawna jest uważany za lek niebezpieczny dla zdrowia a nawet życia <shock> Szczegółów nie zrozumiałam...
Zablokowany