![czad :haha:](./images/smilies/hahaha.gif)
Biscuit Ithildin*PL
moze i bedzie chodzil jak mnie nie bedzie w domu - ale nie na tym mi zalezy
zalezy mi zeby nie chodzil jak robie jedzenie, jak lezy na stole/blacie, jak stoja pelne talerze itp......a wiadomo, ze jak wyjde z domu to nie zostawie zarcia na wierzchu
aczkolwiek moze sie tak nauczy, ze w ogole nie bedzie wchodzil
i bede mu ufac jak Maru :-P
MOJ KOCURRO UPOLOWAL DZIS MUCHE <lol>
zalezy mi zeby nie chodzil jak robie jedzenie, jak lezy na stole/blacie, jak stoja pelne talerze itp......a wiadomo, ze jak wyjde z domu to nie zostawie zarcia na wierzchu
aczkolwiek moze sie tak nauczy, ze w ogole nie bedzie wchodzil
![;-))](./images/smilies/wink.gif)
MOJ KOCURRO UPOLOWAL DZIS MUCHE <lol>
hehe mamy sie dobrzeMonika pisze:I co tam u Bizkopta słychać? Mam nadzieję, że już nie robi mi wstydu i więcej kabli nie podżera? <roll>
![:)](./images/smilies/smile3.gif)
wlasnie kicior sobie smacznie spi kolo mnie na kanapie
![:)](./images/smilies/smile3.gif)
![:)](./images/smilies/smile3.gif)
![:)](./images/smilies/smile3.gif)
wysokosci juz nie samu straszne, drapak zdobyl juz po sam sufit, troche mnie to martwi bo boje sie jeszcze, ze spadnie
po blatach i parapetach smiga, ostatnio spodobalo mu sie bardzo w zlewie w kuchni :-P
ogolnie moglabym go miziac i tarmosic calymi dniami
![:D](./images/smilies/smile3.gif)
aha i mam wrazenie, ze bardzo urosl przez te dwa tyg - nie wiem, moze mi sie wydaje ale taki dostojny sie zaczyna robic wg mnie
niestety nie mam jak go zwazyc bo stluklam wage
![:(](./images/smilies/sad.gif)
aha ostatnio TZ sie na niego zdenerwowal bo pol nocy podgryzal mu nogi hihi lotr moj jeden maly