Eeeee tam.... wcale nie tak duzo <roll>
50 dni raptem, tez cos <roll> <lol>
Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
No, tak.... <lol>yamaha pisze:Eeeee tam.... wcale nie tak duzo <roll>
50 dni raptem, tez cos <roll> <lol>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
Cos takiego, 2 miesiace niebytu i tylko 100str do nadrobienia? a przezornie wateczek na koniec zostawilam 
hahaha powakacyjne miznianie prosze przekazać 
hahaha powakacyjne miznianie prosze przekazać -
margita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5567
- Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
- Płeć: kobieta
- Skąd: zachodniopomorskie
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
50 dni urlopu ... <shock>
ale nas tu drażnisz ... <diabeł>
wspaniałego wypoczynku Wam życzę ...
choć jestem pewna, że tak będzie ...
czekam na relację po powrocie ... <mrgreen>
ale nas tu drażnisz ... <diabeł>
wspaniałego wypoczynku Wam życzę ...
choć jestem pewna, że tak będzie ...
czekam na relację po powrocie ... <mrgreen>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
Jak to PO POWROCIE?! Absolutnie nie po powrocie! Na żywo, codzienna fotorelacja na bieżąco, na gorąco! <yamaha>margita pisze: czekam na relację po powrocie ... <mrgreen>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
<lol> Nie wiem jak tam bedzie z wi-fi, nic nie obiecuje <lol>
JUUUUUUUUUUUUUUUTROOOOOOOOOOOOO
JUUUUUUUUUUUUUUUTROOOOOOOOOOOOO
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
<tańczy> <tańczy> <tańczy>
Łezkę też uronię, bo przecież Cię nie będzie.
Łezkę też uronię, bo przecież Cię nie będzie.
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
A ja zycze milego szalenstwa i duzo relaxu <mrgreen>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
Baw się tam dobrze <tańczy>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
Yamaha, masz fantastycznie <tańczy>
Szalej, wypoczywaj i baw sie dobrze
Szalej, wypoczywaj i baw sie dobrze