Kratos
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 21 paź 2014, 16:22
- Hodowla: Brirus
- Płeć: mężczyzna
- Skąd: Świętochłowice
Re: Kratos
Jak dzwoniłem do hodowcy, to zapytał mnie czy chcę rodowód. Nie zależało mi na tym, dlatego ustaliliśmy, że rodowodu nie będzie. Sam hodowca pokazał nam jak żyją koty, wypytał o warunki w jakich będzie mieszkał Kratos i powiedział byśmy dzwonili gdyby były jakiekolwiek problemy. Poinformował nas również o tak zwanej trzymiesięcznej gwarancji, że gdyby było coś nie tak możemy zwrócić kota i dostaniemy z powrotem gotówkę.
Re: Kratos
Rodowody powinny być wydawane bez mrugnięcia, to naprawdę niewielki koszt... Jak kupowałam Kirutka, to też byłam nieświadoma, ale bądź czujny na przyszłość. Kratos jest młodziutki, ale trzymam ogromnie za niego kciuki, żeby wszystko skończyło się ok.
Re: Kratos
http://www.archiwum.catclubrybnik.pl/?r ... owodowy,14
warto poczytać
zwłaszcza ten fragment
Najczęstsze to zły stan zdrowia spowodowany brakiem stosownej pielęgnacji i profilaktyki (szczepienia). Z powodu zbyt wczesnego oddzielenia od matki kociaki bywają nieufne, lękliwe, niepotrafiące dbać o własną higienę. Dorosły kot często nie przypomina danej rasy zarówno z wyglądu jak i charakteru.
Rodowód koszt w klubie hodowcy - Rodowód do 5 pokoleń 30 PLN
http://www.archiwum.catclubrybnik.pl/?oplaty,9
warto poczytać
zwłaszcza ten fragment
Najczęstsze to zły stan zdrowia spowodowany brakiem stosownej pielęgnacji i profilaktyki (szczepienia). Z powodu zbyt wczesnego oddzielenia od matki kociaki bywają nieufne, lękliwe, niepotrafiące dbać o własną higienę. Dorosły kot często nie przypomina danej rasy zarówno z wyglądu jak i charakteru.
Rodowód koszt w klubie hodowcy - Rodowód do 5 pokoleń 30 PLN
http://www.archiwum.catclubrybnik.pl/?oplaty,9
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 21 paź 2014, 16:22
- Hodowla: Brirus
- Płeć: mężczyzna
- Skąd: Świętochłowice
Re: Kratos
zrobię wszystko by Kratosowi było u nas dobrze. Jutro jedziemy do weta, a tymczasem bawimy się dalej. Kratos jest w żywiole
Re: Kratos
To dałeś się wmanipulować w brak rodowodu jak ja. Morisa tez kupiłam jak miał 2 miesiące i widać czasem braki w jego zachowaniu ze tak sxybko byl bez mamy i rodzenstwa.
Mam nadzieje ze Krotos będzie się dobrze rozwijał i będzie szczęśliwym kotem <ok>
Mam nadzieje ze Krotos będzie się dobrze rozwijał i będzie szczęśliwym kotem <ok>
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 21 paź 2014, 16:22
- Hodowla: Brirus
- Płeć: mężczyzna
- Skąd: Świętochłowice
Re: Kratos
Jesteśmy po wizycie u weterynarza. Niestety, nie jest dobrze, ale nie jest też tragicznie. Najważniejsze, że wet stwierdził, iż nie są to objawy kociego kataru. Objawy wskazują na zatkane kanaliki łzowe. Kratos dostał porcję witamin w zastrzyku, maść odrobaczającą, oraz krople do oczu. Codziennie mamy mu podawać raz dziennie maść do jedzenia o zapachu mięsa, trzy razy dziennie mamy przemywać oczy płynem dr Seidel a następnie zakropić Gentamicinem. Za tydzień jedziemy do kontroli. Kratos wizytę zniósł w miarę dobrze. Po powrocie do domu nadal chce się bawić
Re: Kratos
Dzisiaj usłyszałam bardzo mądre zdanie
Kupowanie szczeniaka/kociaka z pseudohodowli ( tzn bez rodowodu)
To nie jest ratowanie mu życia!
To jest znęcanie sie nad jego matką!
Kupowanie szczeniaka/kociaka z pseudohodowli ( tzn bez rodowodu)
To nie jest ratowanie mu życia!
To jest znęcanie sie nad jego matką!
Re: Kratos
Marta ale pan kupił kota z hodowli....tyle, że hodowla nie przestrzega przepisów.
- Snusia
- Hodowca
- Posty: 847
- Rejestracja: 12 mar 2011, 22:52
- Hodowla: Miziaki*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kratos
Przepraszam ,że w tym wątku ... Ale naprawdę dziwi mnie fakt, że jest tyle sprawdzonych hodowli, a ludzie i tak wybierają te niepewne, bo co ? bo taniej ? a potem jest płacz , leczenie ... i często to kosztuje nas więcej niż kupno kociaka z dobrej hodowli. Owszem , nie zawsze przewidzimy chorobę , ale pewne rzeczy nie powinny mieć miejsca.
Życzę kotkowi szybkiego powrotu do zdrowia
A " hodowcom " , którzy oszczędzają na kociętach , na ich zdrowiu ..sorry.. ale powyrywałabym nogi z tyłka , bo niczym nie różnią się dla mnie od pseuduchów .
Przepraszam za <offtopic>
Życzę kotkowi szybkiego powrotu do zdrowia
A " hodowcom " , którzy oszczędzają na kociętach , na ich zdrowiu ..sorry.. ale powyrywałabym nogi z tyłka , bo niczym nie różnią się dla mnie od pseuduchów .
Przepraszam za <offtopic>
Re: Kratos
<shock>Snusia pisze: jest tyle sprawdzonych hodowli, a ludzie i tak wybierają te niepewne
Snusiu, jak sie w tym "nie siedzi", to czlowiek nawet nie wie od czego zaczac.
"Sprawdzona hodowla" to niby jaka ? Skad "zwykly czlowiek" ma to wiedziec ?
Sama wybralam kota, bo... MI SIE SPODOBAL.
Trafilo mi sie, ale naprawde jak slepej kurze ziarno : cudna hodowla, z tych "prawdziwych", bo mialam szczescie.
Rownie dobrze moglam trafic na "niepewna".
Ladne zdjecia i dobry kontakt, z niezawsze uczciwym czlowiekiem, czasem po prostu daja wrazenie "dobrej hodowli".
dla Kratosa, i <ok> <ok> za zdrowko maluszka.