ATES :)

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Ula
Agilisowy Rezydent
Posty: 814
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:10

Re: ATES :)

Post autor: Ula »

poszło
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: ATES :)

Post autor: Becia »

Betuś pisze:Nie zaglosowalam, nie ma mnie na FB.
Wysłałam link do koleżanki, ona pomoże.
GRATULUJE <!>
Betuś, pora założyć konto na FB <mrgreen>
Awatar użytkownika
Kathi
Posty: 933
Rejestracja: 08 lis 2013, 18:36
Płeć: Kobieta
Skąd: Giengen an der Brenz

Re: ATES :)

Post autor: Kathi »

Becia pisze:
Betuś pisze:Nie zaglosowalam, nie ma mnie na FB.
Wysłałam link do koleżanki, ona pomoże.
GRATULUJE <!>
Betuś, pora założyć konto na FB <mrgreen>
No pora, pora <lol>


Poszlo no i ode mnie :kwiatek:
Awatar użytkownika
madzialenka06
Posty: 84
Rejestracja: 31 paź 2013, 15:32
Płeć: Kobieta
Skąd: Augustów

Re: ATES :)

Post autor: madzialenka06 »

Dziękuje dziewczynki kochane :kwiatek:
Niestety nie udało się wygrać ,ale i tak jestem zadowolona ,że w ogóle się dostaliśmy :)
Atesik rośnie jak na drożdżach ( wkrótce jak cykne jakąś fotke to Wam pokaże jaki z Niego już kawał faceta <mrgreen> )
Dziś mój kocurek przez całe przedpołudnie wnerwiał się strasznie , bo nie mógł upolować żadnego ptaszka <lol> <lol> <lol> Pańcia zrobiła mu niespodziankę i zawiesiła dzwoneczek dla ptaszków więc dla Niego takie widoki były zupełną nowością <mrgreen>
Czuć już wiosnę powoli i chłopiec muszek nie może się doczekać , przygotowuje się na polowania <rotfl>
Awatar użytkownika
Kathi
Posty: 933
Rejestracja: 08 lis 2013, 18:36
Płeć: Kobieta
Skąd: Giengen an der Brenz

Re: ATES :)

Post autor: Kathi »

madzialenka06 pisze:Dziękuje dziewczynki kochane :kwiatek:
Niestety nie udało się wygrać ,ale i tak jestem zadowolona ,że w ogóle się dostaliśmy :)
Atesik rośnie jak na drożdżach ( wkrótce jak cykne jakąś fotke to Wam pokaże jaki z Niego już kawał faceta <mrgreen> )
Dziś mój kocurek przez całe przedpołudnie wnerwiał się strasznie , bo nie mógł upolować żadnego ptaszka <lol> <lol> <lol> Pańcia zrobiła mu niespodziankę i zawiesiła dzwoneczek dla ptaszków więc dla Niego takie widoki były zupełną nowością <mrgreen>
Czuć już wiosnę powoli i chłopiec muszek nie może się doczekać , przygotowuje się na polowania <rotfl>

Czekamy na zdjecia Atesa :-D
Awatar użytkownika
madzialenka06
Posty: 84
Rejestracja: 31 paź 2013, 15:32
Płeć: Kobieta
Skąd: Augustów

Re: ATES :)

Post autor: madzialenka06 »

Dziewczynki Pomóżcie!!

Przeprowadziłam się do nowego mieszkania i mam straszny problem z moim pupilkiem:( Widzę po nim ,że okropnie to przeżywa nie chce jeść , chowa się pod łóżkiem i jeśli wyjdzie to chodzi na króciutkich łapkach :( Jest problem bo w zasadzie jak na razie jest tylko ogarnięta łazienka , wc przepokój i sypialnia ..w pozstałych pomieszczeniach tzn. kuchni i salonie trwa nadal remont:( Codziennie przychodzi do Nas stolarz ,żeby wykończyć meble w kuchni ..wtedy atesik chowa się pod kocyk w sypialni i całą wizyte spędza tam nawet później jak stolarz już wyjdzie potrzebuje czasu aby wyjść do mnie przestać się trząść .. ;-( ..Już nawet biorę dni wolne w pracy jak mąż idzie na służbe , wszystko po to by nie był sam:(
Pomóżcie proszę bo zaczynam od zmysłow odchodzić , przez tą całą sytuacje ja nie mogę się na niczym skupic bo nie wiem jak mu pomóc ;-(
W was dziewczynki nadzieja ...Podpowiedzcie coś może Was coś podobnego spotkało ..:(
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: ATES :)

Post autor: Miss_Monroe »

Nie ma sensu powielać tych samych postów w dwóch różnych wątkach. Proszę się uzbroić w cierpliwość w oczekiwaniu na odpowiedź ;-)) Posty zdublowane usuwamy.
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Re: ATES :)

Post autor: Dorszka »

Szkoda, że przeprowadziliście się Państwo z kotem do nieumeblowanego, niewykończonego mieszkania. Jak rozumiem, są w nim jedynie gołe podłogi, zero mebli, do tego w dzień odgłosy remontu i obcy ludzie. To za dużo do udźwignięcia dla kota, i to w nowym, dla niego zupełnie obcym i nieprzyjaznym otoczeniu.

Na pewno pomocny będzie Feliway, ale nie oczekiwałabym po ni cudów, bo kot ma zbyt dużo do udźwignięcia, czy nie ma możliwości pozostawienia Atosa w starym mieszkaniu, jeśli nie do umeblowania/opółeczkowania, to przynajmniej do czasu ukończenia remontu?
Awatar użytkownika
madzialenka06
Posty: 84
Rejestracja: 31 paź 2013, 15:32
Płeć: Kobieta
Skąd: Augustów

Re: ATES :)

Post autor: madzialenka06 »

Niestety nie mam możliwości ,aby kotek pozostał w poprzednim mieszkaniu ( tam mieszkaliśmy na stancji i byliśmy zmuszeni przenieść się już do nowego mieszkania ). Myślałam wcześniej o tym aby przenieść z Nim do rodziców na okres dokończenia remontu jednak rodzice mają kota , którego Ates nie chce zaakceptować mimo tego ,że kot rodziców nastawiony jest przyjaźnie łasi się o niego chce się wspólnie bawić, nie przejawia żadnego agresywnego zachowania w stosunku do niego ...

Na szczęście taki generalny remont pozostał już tylko w salonie pokój ten jest zamknięty , jedynie jakieś nieduże prace wykonywane są przez stolarza w kuchni ,a kotek zamknięty jest w tym momencie w sypialni.

Wczoraj po powrocie z pracy zauważyłam jednak różnicę kotek już poczuł się lepiej jadł co najważniejsze i przemieszczał się spokojnie po mieszkaniu z ogonkiem uniesionym w górę :)Zabawa zdziałała cuda Atesik zaczął zachowywać się jak dawniej biegał za wędką , piłką itd.:) Miał zadowolone szczęśliwe oczka :) Można było w nich zobaczyć tą radość co była przed przeprowadzką :)
Feliway zamówiłam dzisiaj zaczynamy używać więc może choć trochę będzie pomocny . Robię wszystko co się da aby tylko mógł on poczuć się dobrze i pewnie w nowym miejscu więc mam nadzieje ,że będzie z dnia na dzień co raz lepiej :)
Awatar użytkownika
MoniQ
Agilisowy Rezydent
Posty: 10272
Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
Płeć: Kobieta
Skąd: Opole

Re: ATES :)

Post autor: MoniQ »

Współczuję, remont w domu z kotem to ciężkie przeżycie...
Ale trzymam kciuki, żeby prace szybko się zakończyły a Ates poczuł się w końcu jak u siebie :) Feliway na pewno pomoże, jednakże nie od razu pewnie....
Zablokowany