Mioty Z, AA, BB i CC - Raya, Perla, Negra, Gatta i Fado :)

[Molly]

Kosmity, Bondy Kinematografia , ale jaka <serce>

[Luinloth]

To ciapate jakie słodkie <serce>

[Dorszka]

Wstawiam kilkoro z dzieci, reszta nie wyszła w ogóle, a za jakość tych bardzo przepraszam, no nie dałam rady porządnie się przygotować <oops>

[Dorszka]

I jeszcze dla takiej jednej, zupełnie nieudane, ale wiem, że okropne by było, gdyby się tu nie znalazło, bardzo przepraszam, że nic nie wyszło - Armin, najsłodszy z chłopaków, pierwszy za mną biega, grzbiecik do głaskania tak wygina, że prawie pęka, no rozczula mnie bardzo <serce>

[jasminka]

Wszystkie fajne ale ten gość na 3 fotce niebieski to kawał łobuza widać to po mince <diabeł>

[Mago]

Gdybym kiedykolwiek miała mieć rudego kota, to nosiły właśnie imię Borys <mrgreen> Naprawdę! Zawsze czułam, że to jest idealne imię dla rudego kocura.
Borys jest moim ulubieńcem z tego miotu

[Sylwia]

Jak na niezbyt porządnie przygotowane to Binka i Zula są... ahh <zakochana> <zakochana>

[Dorszka]

Zula jest bombowa, ale nikt nie przebija Pianki, niestety, jej nie udało mi się ufocić przed wyjazdem, może w ten weekend jakoś dam radę. Pianka to dopiero łamaczka serc <lol>

[Snusia]

<zakochana> a mi się podobuje Borys , ma takie urocze spojrzenie
Zula jest śliczna <serce>

[Creme]

Żaden kolorek u koteczki nie działa na mnie tak magnetyzująco jak szylkret. Niby grymaszę, że takie ciapki, że co to za umaszczenie..., a jak zobaczę taką Zulkę, to od razu bym ją chciała do domu przytargać. Na szczęście dostałam szlaban i nie wolno mi się zakochiwać <oops>
Nawet jak oglądam to się boją i zabraniają, bo później całymi dniami opowiadam jakie piękne kocię widziałam.
Ale serce nie sługa, bije mocno dla tej Zuli <zakochana>