Kupiłam tę fontannę w styczniu i jestem z niej zadowolona, bo Arya bardzo ją lubi. Czyszczenie nie jest takie złe, chociaż faktycznie trochę się trzeba nagimnastykować z dotarciem do zakamarków, ale pod tym względem nie ma chyba fontanny idealnej.Danusia pisze:Trixie Fresh Flow Deluxe automat na wodę - tą Kolorek był zachwycony Kala obserwowała ale ta fontanna jest niemożliwie głośna i tragiczna do mycia ,rozczepić górę z dołem <strach> to trzeba mieć niezłe bicepsy
I po Twoim poście zdałam sobie sprawę, że naszej fontanny praktycznie nie słychać <shock> Na początku trzymaliśmy ją w przedpokoju, bo Arya po sterylce była izolowana od kuchni pod naszą nieobecność (z powodu kołnierza), i wtedy faktycznie dźwięk był irytujący, bo było go słychać w sypialni, na co dzień mamy wszędzie otwarte drzwi. Potem fontanna trafiła na blat kuchenny, czyli praktycznie na drugi koniec mieszkania, i zapomniałam o hałasie, a teraz dotarło do mnie, że już go nie ma. Wyłączyłam wszystkie możliwe dźwięki i tylko wiedząc, czego nasłuchuję, słyszę delikatny szum. To już samochody za oknem są głośniejsze.
Ciekawe, od czego to zależy. Może pompka musiała się wyrobić. Chłop sugeruje podłoże (wtedy panele, teraz blat), ale jakoś mnie ta teoria nie przekonuje.
Zobaczymy za parę miesięcy, ale na razie nie żałuję zakupu tej najtańszej <lol>