Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Hann
Posty: 1634
Rejestracja: 11 paź 2011, 14:15
Płeć: K
Skąd: Warszawa

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: Hann »

Wiosna piękna za oknem, w Warszawie +19, a tu śnieg taki po pas <mrgreen> Dopiero po chwili zauważyłam, że to fotki ze stycznia <lol>

Moo Moo ogromniasty, ciemniasty, robi wrażenie! Lemmy przy nim jak chudzina... chociaż coś mi mówi, że chudziną nie jest <lol> Piękni obaj bardzo <zakochana> <zakochana>
Szkoda, że Gucci dał nogę... Ale może wiosna mu nie straszna? Czekamy na fotki w kwiatkach <mrgreen>
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: Beate »

Ale przepiękne pantery <serce>
Awatar użytkownika
margita
Agilisowy Rezydent
Posty: 5567
Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
Płeć: kobieta
Skąd: zachodniopomorskie

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: margita »

Nie mogę napatrzeć się na kolor futerka Lemisia ... <serce> <serce> <serce>
jest cudowny ... <zakochana>
głaski oczywiście dla całej ekipy ... <mrgreen>

zdjęcia śniegowe super :ok:
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: AgnieszkaP »

Joasiu <serce> co tam u Was? Byliście na nartach? Jak tam chłopaki? :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: Sonia »

Puk, puk... Joasiu co tam słychać? Jak tam chłopaki? Brykają już w ogródku? :kotek: :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
Joanna P.
Posty: 2644
Rejestracja: 08 wrz 2011, 21:05

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: Joanna P. »

Dziewczyny <serce> jestem :kiss:

Aguś, byliśmy na nartach we Włoszech, wróciliśmy 14 marca.

Niestety nie był to łatwy powrót. Jestem na etapie zmiany pracy (po 20 latach od 1 kwietnia będę pracować gdzie indziej), do tego pojawiły się problemy osobiste. Jednym słowem: bardzo ostry zakręt, z którego na pewno wyjdę poobijana, mam jednak nadzieję, że na dłuuuugą prostą :-)
Jest też pozytywna strona: na skutek stresu moja waga spadła 53,5 kg. ;-))

Miśki mają się dobrze, jednak walczymy z brzydką kupką Moomoosia. Od miesięcy je tę samą karmę, więc chyba nie to jest przyczyną. Jesteśmy na etapie diagnostyki: robale, włącznie z giardią, zostały wykluczone, dzisiaj pobraliśmy krew na pełną biochemię (dotarłam do pracy na 11.00, bo niestety bez lekkiego znieczulenia się nie udało). Generalnie poza tą brzydką kupą, Moo Moo zachowuje się normalnie. Ma ciągle taki sam duży apetyt, temperatura w normie, waga od roku na tym samym poziomie, bawi się, przytula, itp.
Gucio i Lemmy kilka razy dziennie fundują sobie galopady po całym domu, które bardzo, bardzo rzadko kończą się zapasami. Uwielbiam obserwować jak się nawołują do zabawy, a potem gonią na zmianę. Kurdupel oczywiście rządzi i jak już ma dość zabawy, tuli się do Moomka i leń mały podstawia mu pyszczek do mycia :-)
Biegały też już kilka razy w ogrodzie, ale teraz - dopóki nie wyleczymy Moo Moo - wolałabym, żeby siedziały w domu.

Dziękujemy za pamięć i wkrótce się pokażemy :kwiatek:
Awatar użytkownika
Fusiu
Agilisowy Rezydent
Posty: 6671
Rejestracja: 04 sty 2014, 09:22
Płeć: kobieta
Skąd: Nowy Sacz

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: Fusiu »

jeju.. te problemy brzuszkowe. W wielu wątkach jest o tym teraz mowa. U nas też różnie..

U mnie Magnus po kilku miesiącach jedzenia Orijenu dość intensywnie zaczął się drapać, aż rozdrapał pewnego dnia miejsce koło uszek. Więc może i tu reakcja wystąpiła dopiero po jakimś czasie? Oby szybko się unormowało <ok>

Wielkie głaski dla chłopków i przytulenie dla Ciebie. Aby problemy jak najprędzej się skończyły <ok>
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: Beate »

Asiu :hug: na pewno wyjdziesz na dłuuuugą prostą, a siniaki szybko zginą :-)
Moc głasków dla miśków, <ok> <ok> <ok> za brzuszek czekuladka .
Awatar użytkownika
maga
Hodowca
Posty: 3486
Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
Hodowla: KRABRIKA*Pl
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków
Kontakt:

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: maga »

Kciuki za to było dobrze we wszystkim. Z tymi zakrętami czasem jest tak, że nam na dobre wychodzą. Chociaż nie są łatwe kiedy to wszystko się dzieje.
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Post autor: Sonia »

Asiu przytulam mocno :hug: I trzymam ogromne kciuki, żeby w tej nowej pracy było Ci jak najlepiej i wszystko inne się poukładało <ok> <ok> <ok> Oby ten zakręt się szybko wyprostował <ok>
Za Mumusia mojego ulubionego też trzymam mocno kciuki <ok> :kotek: Coś ostatnio często z tymi kupkami naszych misiastych źle się dzieje. U mnie też raz tak raz tak, już nie mam pomysłu z czego.
Zablokowany