Aga, cudowna wiadomosć, bardzo trzynam kciuki i cieszę się razem z Tobą <serce> <serce> <serce>
Lumisiu, jaka z Ciebie mądra koteczka, dbaj o swoją Pancię <serce> <serce> <serce>
Gratuluję serdecznie i trzymam mocno kciuki za zdrówko i sprawne rozpakowanie <ok>
Lumisia nie dość, że piękna to jeszcze taka mądra koteczka <zakochana>
Lumisiu opiekuj się Pańcią dobrze
Ale suuuuper!
Gratuluję fasolki! Powodzenia!!! Ale fajnie. <ok> <ok> <ok>
P.S. Rosie całą ciążę nie odstępowała mnie na krok, spała wtulona w brzuch, wstawała w nocy razem ze mną do łazienki, tak jakby sprawdzała, czy wszystko jest ok. A po powrocie ze szpitala się obraziła
P.S. Rosie całą ciążę nie odstępowała mnie na krok, spała wtulona w brzuch, wstawała w nocy razem ze mną do łazienki, tak jakby sprawdzała, czy wszystko jest ok. A po powrocie ze szpitala się obraziła
Może chciała braciszka a nie siostrzyczkę <mrgreen>
P.S. Rosie całą ciążę nie odstępowała mnie na krok, spała wtulona w brzuch, wstawała w nocy razem ze mną do łazienki, tak jakby sprawdzała, czy wszystko jest ok. A po powrocie ze szpitala się obraziła
Może chciała braciszka a nie siostrzyczkę <mrgreen>