Lumi :)
Re: Lumi :)
Aga, cudowna wiadomosć, bardzo trzynam kciuki i cieszę się razem z Tobą <serce> <serce> <serce>
Lumisiu, jaka z Ciebie mądra koteczka, dbaj o swoją Pancię <serce> <serce> <serce>
Lumisiu, jaka z Ciebie mądra koteczka, dbaj o swoją Pancię <serce> <serce> <serce>
Re: Lumi :)
niesamowite jak koty są niezwykłe........Gratuluję... :-)
Re: Lumi :)
Gratuluję serdecznie i trzymam mocno kciuki za zdrówko i sprawne rozpakowanie <ok>
Lumisia nie dość, że piękna to jeszcze taka mądra koteczka <zakochana>
Lumisiu opiekuj się Pańcią dobrze
Lumisia nie dość, że piękna to jeszcze taka mądra koteczka <zakochana>
Lumisiu opiekuj się Pańcią dobrze
Re: Lumi :)
Aguś gratuluję
Re: Lumi :)
Gratulacje <tańczy>
I głaski dla kici
I głaski dla kici
- Dominikana
- Posty: 1155
- Rejestracja: 21 sie 2014, 16:31
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Jelcz-Laskowice
Re: Lumi :)
Gratulacje <ok>
Re: Lumi :)
Ale suuuuper!
Gratuluję fasolki! Powodzenia!!! Ale fajnie. <ok> <ok> <ok>
P.S. Rosie całą ciążę nie odstępowała mnie na krok, spała wtulona w brzuch, wstawała w nocy razem ze mną do łazienki, tak jakby sprawdzała, czy wszystko jest ok. A po powrocie ze szpitala się obraziła
Gratuluję fasolki! Powodzenia!!! Ale fajnie. <ok> <ok> <ok>
P.S. Rosie całą ciążę nie odstępowała mnie na krok, spała wtulona w brzuch, wstawała w nocy razem ze mną do łazienki, tak jakby sprawdzała, czy wszystko jest ok. A po powrocie ze szpitala się obraziła
Re: Lumi :)
Może chciała braciszka a nie siostrzyczkę <mrgreen>bahi pisze:Ale suuuuper!
Gratuluję fasolki! Powodzenia!!! Ale fajnie. <ok> <ok> <ok>
P.S. Rosie całą ciążę nie odstępowała mnie na krok, spała wtulona w brzuch, wstawała w nocy razem ze mną do łazienki, tak jakby sprawdzała, czy wszystko jest ok. A po powrocie ze szpitala się obraziła
Re: Lumi :)
Sonia pisze:Może chciała braciszka a nie siostrzyczkę <mrgreen>bahi pisze:Ale suuuuper!
Gratuluję fasolki! Powodzenia!!! Ale fajnie. <ok> <ok> <ok>
P.S. Rosie całą ciążę nie odstępowała mnie na krok, spała wtulona w brzuch, wstawała w nocy razem ze mną do łazienki, tak jakby sprawdzała, czy wszystko jest ok. A po powrocie ze szpitala się obraziła
Re: Lumi :)
Marzenko!
A może i masz rację <gwizdze>
<lol> <lol> <lol>
A może i masz rację <gwizdze>
<lol> <lol> <lol>