beev pisze:To ja mam dziwne koty. Ciągle widzę ze one się zachowują inaczej niż Wasze koty.
Jak dałam im kilka misek na wodę to i tak piły tylko z jednej, tej kolo jedzenia. Czasem wieczorem piją wodę ze szklanki męża w sypialni ;)
Nawet sucha karmę najczęściej jedzą z jednej miski mimo że druga stoi nie daleko <lol>
To normalne koty. To jedynie znaczy, że te inne naczynia z wodą stoją w złych, dla kotów oczywiście, miejscach. Inną sprawą jest, że nie śledzimy przecież swoich kotów bez przerwy, a one potrafią z innych miejsc pić w dzień, innych w nocy, kiedy śpimy. Szklanka w sypialni to najwyraźniej i dobre naczynie, i dobre miejsce
dagusia pisze:beev to moja Eufi też jest jakaś "dziwna" w takim razie, bo ona pije tylko z 1 miski- tej koło suchego
![confused :-?](./images/smilies/confused.gif)
zobaczymy jak to będzie wyglądać jak będą dwa futrzaki
![confused :-?](./images/smilies/confused.gif)
Odpowiedź podobna, jak do Beev - jeśli inne naczynia nie stoją w strategicznych miejscach, kot do nich nie podejdzie, i przy dwóch futrzakach będzie tak samo, jak przy jednym, z tą tylko różnicą, że koty będą statystycznie rzadziej podchodzić do wody, czekając na wolne miejsce przy jedynej akceptowalnej misce.
Z jedzeniem jest podobnie, jak z piciem, koty podchodzą do różnych misek o różnych porach, z jednej jedzą więcej, z innej mniej. To samo dotyczy kuwet, dlatego ich ilość zwiększamy razem z przychodzącym nowym kotem,
od razu. Podkreślę, jak to robię zawsze, że chodzi o wybór,
w przypadku kotów jest to ogromnie ważne, przy wyborze wielu "wodopojów" mamy mniejsze szanse na kłopoty z nawodnieniem, przetrzymywaniem moczu, chorobami pęcherza, itp., przy wielu miskach z jedzeniem mamy mniejsze szanse na jedzenie na raz dużych ilości, co jest bardzo pomocne w profilaktyce otyłości.
Dagusiu, przepraszam bardzo za <offtopic> , postaram się już nie zaśmiecać Pani wątku.