yamaha pisze:Django, posluchaj no... ciocia troche sprawe przemyslala.... z tymi kudlatymi genami, to moze jednak nie "za kazdym razem", bo jak tak bedzie, to ta duza, co Cie tak po tych doktorach wozi, gotowa Ci obciac co nieco, ze niby nie tak jak ona chce robisz.
Wiec raz TAK, raz NIE z kudlatowoscia, zapisz sobie <roll>
Czarny kudłacz.... <serce> <serce> <serce> Na takiego to nawet ja bym się skusiła <mrgreen> <mrgreen>