Kitka, Bazyl i Eliot

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
beev
Posty: 2513
Rejestracja: 22 lip 2014, 22:08
Płeć: kobieta
Skąd: Lubsko

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: beev »

Zdrowych i Wesołych Świąt :choinka:
Awatar użytkownika
dagusia
Posty: 2001
Rejestracja: 30 lis 2014, 20:54
Płeć: kobieta
Skąd: Ireland

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: dagusia »

:choinka: Cudownych, radosnych, pogodnych, spokojnych i zdrowych Świąt upływających we wspaniałej atmosferze życzy
Dagusia & Euphi & Gaspi :choinka:
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: asiak »

Agnieszko, zdrowych i spokojnych Świąt :choinka:
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: atomeria »

Dziękujemy <santa1>
U nas luz, blues i relaks, chociaż w Wigilię nie było lekko, bo była u nas. Koty zaszyły się w garderobie, a "na salony" wyszły dopiero kiedy wyszli ostatni goście z dziećmi. Wczoraj też byli goście, ale bez dzieci i tacy na moich futerkach nie robią już najmniejszego wrażenia :kotek:
A teraz taras otwarty, koty szaleją, tylko Kitunia interesuje się choinką, jest już jednak dużą i bardzo mądrą koteczką, więc obchodzi się z nią bardzo delikatnie. Póki co <diabeł> Choinkę wstawiłam do domu dopiero w Wigilię.

A jutro idę na "Gwiezdne Wojny" :radocha: :radocha: :radocha: Bilet znalazłam pod choinką <tańczy>

Życzę Wam radosnej i pogodnej reszty Świąt :choinka:
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: Sonia »

Aguś wesołych Świąt i super wrażeń na seansie kinowym :-)
Myśmy już byli na 3D, efekty super :ok:
Awatar użytkownika
Kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 5350
Rejestracja: 24 lip 2013, 22:49
Płeć: kobieta
Skąd: Szczecin

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: Kasik »

Ciesze się, że Święta mijają Wam w tak fajnej atmosferze <santa1> :kiss:
Te Twoje miski to naprawdę odwazniachy Agus, dzielne są <serce> :kotek:
Wnioskuję, że siostra z dziećmi znalazła inne lokum <lol> i ze wcale się tym nie zmartwilas <lol>

P.S. Jak się ma Miss Seniorek Diunka? :pies: <serce>
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: atomeria »

Kasiku, Siostrę to ja mam mądrą i wyrozumiałą dla moich dziwactw starej ciotki <mrgreen> Wyobraź sobie, że przyjechali z tobołami i założeniem, że "zobaczymy jak wyjdzie", a wyszło tak sobie. Jednak chłopiec w wieku 2,5 roku to mały kataklizm w moim uporządkowanym, cichym i spokojnym świecie, pomimo że kocham go bardzo. Zresztą cała moja Rodzinka ma bardzo południowy temperament i pod tym względem nie pasuję do niej <diabeł> a przebywanie z nią dłużej niż kilka godzin zazwyczaj kończy się u mnie migreną. Tak więc dość szybko zapadła decyzja, że jednak będą wracali do domu (blisko mają, 25km).
Diunka dodatkowo podnosiła poziom mojego stresu, bo o ile dzieciaki nauczyły się, że nie wolno wchodzić do części sypialnianej, bo to koci azyl, to Diunka oczywiście cały czas nam towarzyszyła i musiałam pilnować, żeby mi jej nie zamęczyły. Dzieciaki ją uwielbiają i gdybym nie przypilnowała, to bez przerwy by na niej wisiały.
Awatar użytkownika
Kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 5350
Rejestracja: 24 lip 2013, 22:49
Płeć: kobieta
Skąd: Szczecin

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: Kasik »

Dobrze, że wyszło jak wyszło i ze siostrzyczka wyrozumiala :-)
Diunka bidulka, dzielna babinka.

P.s. Tak grzebie w pamięci i próbuję sobie przypomnieć, czy jak byłyśmy u Ciebie z Becia miałaś ból głowy,
ale chyba nic nie wspominałaś o migrenie, ufff <lol> :kiss:
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: atomeria »

Mam nadzieje, że pamiętacie nas jeszcze :-)
Zdjęć ci u nas co kot napłakał (nomen onen), ciągle ciemno, chociaż dzień wyraźnie coraz dłuższy.
Tymczasem sezon tarasowy okazał się niekończący <shock> Towarzystwo codziennie domaga się wypuszczenia, nawet w mróz. W taki największy byłam twarda i nie wypuszczałam, ale tak do -5 wypuszczam... Chociaż nie bez obaw.

No to hartujemy się <mrgreen>

Obrazek
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: yamaha »

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaah :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Jak tu CUDOWNIE <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Zablokowany