Don Diego Luna-Gatto*PL
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
no własnie małe są takie cudne i rozkoszne ,ale chce się dużego , a jak już tak rośnie i rośnie to chciałabym żeby zwolnił he he ,a smyk jest taki że czasem pańcie do szału doprowadza , ale zawsze mu wybaczam ;)
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Dokładnie takfado123 pisze:no własnie małe są takie cudne i rozkoszne ,ale chce się dużego , a jak już tak rośnie i rośnie to chciałabym żeby zwolnił he he ,a smyk jest taki że czasem pańcie do szału doprowadza , ale zawsze mu wybaczam ;)
![:)](./images/smilies/smile3.gif)
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Don Diego i ja się w końcu przeprowadzamy do naszego mieszkania Don będzie miał całe mieszkanie dla siebie a tak pomaga mi się pakować
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/678/a6b9adff92454e1fmed.jpg)
No i jednak dalej parapet najlepszy
![Obrazek](http://images76.fotosik.pl/679/ca004ea6feb68ee6med.jpg)
siedzi i obserwuję jak sąsiadka truskawki zbiera ,oczywiście przy otwartym oknie , no i te robaki które prowokują go ciągle siadając po drugiej stronie he he
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/678/bd879d7783e10109med.jpg)
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/678/a6b9adff92454e1fmed.jpg)
No i jednak dalej parapet najlepszy
![Obrazek](http://images76.fotosik.pl/679/ca004ea6feb68ee6med.jpg)
siedzi i obserwuję jak sąsiadka truskawki zbiera ,oczywiście przy otwartym oknie , no i te robaki które prowokują go ciągle siadając po drugiej stronie he he
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/678/bd879d7783e10109med.jpg)
- DorotaK
- Hodowca
- Posty: 297
- Rejestracja: 26 gru 2012, 17:53
- Hodowla: Luna-Gatto*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: Człuchów
- Kontakt:
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
oj tam, oj tam, ja znowu AŻ taka gadatliwa nie jestem <gwiżdże> <lol>Sonia pisze:DorotaK napisał(a):
Bardzo się cieszę, że już Don Dieguś wraca do siebie po wymianie ząbków
I też nie wierzę jak szybko rośnie
Kawał kotecka będzie z Don Diego
Zastanawiam się po kim on taki gadatliwy
no pojęcia nie mam
Może po Tobie Dorotko?
![czad :haha:](./images/smilies/hahaha.gif)
![czad :haha:](./images/smilies/hahaha.gif)
![czad :haha:](./images/smilies/hahaha.gif)
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Co tam sąsiadka! Wg mnie to nie sąsiadka pozyskująca truskawki jest obiektem obserwacji Don Diega, ale raczej jakieś szpaczki, usiłujące wydziobać z owocków ile się da. Albo jakiś polny intruz, np. w kocim futrze<lol>
Ja nawet nie muszę wyglądać przez okno, aby stwierdzić, czy w naszym ogrodzie nie pałęta się jakiś obcy. Wystarczy, że zaobserwuję nagłe podekscytowanie moich futer, gdy siedzą na parapecie okiennym i ostro się wybałuszają w ściśle określonym jednym kierunku. <rotfl>
Ja nawet nie muszę wyglądać przez okno, aby stwierdzić, czy w naszym ogrodzie nie pałęta się jakiś obcy. Wystarczy, że zaobserwuję nagłe podekscytowanie moich futer, gdy siedzą na parapecie okiennym i ostro się wybałuszają w ściśle określonym jednym kierunku. <rotfl>
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Don jest taki odważny ,ale jak przez okno zobaczył nasze psy to tak zwiewał że aż się kurzyło , he he aaa ptaszki to kocha i jakby mógł to by z okna za nimi wyskoczył , a Ty masz fajnie po co Ci pies skoro Cię koty informują hi hi hi <ok>
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Fakt, że informują. I to całkiem trafnie. Np. gdy ktoś dzwoni do drzwi, to Niunia od razu zaczyna burczeć.
I to tak, jakby na burzę się zbierało. <lol> Ale, co ciekawe, nie grzmi, gdy dzwoni ktoś z domowników, tylko wtedy, gdy to ktoś obcy <mrgreen>
Prawda, że niegościnna?![confused :-?](./images/smilies/confused.gif)
![:-D](./images/smilies/biggrin.gif)
Prawda, że niegościnna?
![confused :-?](./images/smilies/confused.gif)
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
super ,zawsze wiesz kto przychodzi , don nie informuje ale jak przychodzi ktoś inny to siada przy nim i się przygląda,a on ma taki wzrok że moja bratowa się go boi he heBabaJaga pisze:Fakt, że informują. I to całkiem trafnie. Np. gdy ktoś dzwoni do drzwi, to Niunia od razu zaczyna burczeć.I to tak, jakby na burzę się zbierało. <lol> Ale, co ciekawe, nie grzmi, gdy dzwoni ktoś z domowników, tylko wtedy, gdy to ktoś obcy <mrgreen>
Prawda, że niegościnna?
- ozon
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
- Płeć: kobieta
- Skąd: Tajgówko Małe :)
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Ale fajnie! <tańczy> Pewnie będzie więcej parapetów z atrakcyjnymi widokamifado123 pisze:Don Diego i ja się w końcu przeprowadzamy do naszego mieszkania Don będzie miał całe mieszkanie dla siebie
![:-D](./images/smilies/biggrin.gif)
Re: Don Diego Luna-Gatto*PL
Może następnym razem niech bratowa spróbuje zmrużyć oczy, zamiast uciekać przed wzrokiem Diegunia. Jeśli Don też odpowie, czyli zmruży swoje oczęta, to znaczy, że ją zaakceptował (jako tę, co przegrała na mocowanie wzrokiem <lol> ). Wtedy może siedzieć i w spokoju popijać kawusię. Ale gdyby jednak Don nadal nie przestawał piorunować bratowej wzrokiem, to... chyba musi mrugać dalej. <lol> <lol> <lol> Byleby nie usnęła przypadkiem w gościnie. <rotfl>fado123 pisze:super ,zawsze wiesz kto przychodzi , don nie informuje ale jak przychodzi ktoś inny to siada przy nim i się przygląda,a on ma taki wzrok że moja bratowa się go boi he heBabaJaga pisze:Fakt, że informują. I to całkiem trafnie. Np. gdy ktoś dzwoni do drzwi, to Niunia od razu zaczyna burczeć.I to tak, jakby na burzę się zbierało. <lol> Ale, co ciekawe, nie grzmi, gdy dzwoni ktoś z domowników, tylko wtedy, gdy to ktoś obcy <mrgreen>
Prawda, że niegościnna?