Ile miseczek na pokarm?

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Re: Ile miseczek na pokarm?

Post autor: Dorszka »

Ale jeśli ktoś AKURAT ma szafeczkę, to pomysł bomba!
Awatar użytkownika
Yolla
Agilisowy Rezydent
Posty: 2533
Rejestracja: 06 kwie 2013, 16:22
Płeć: kobieta
Skąd: Białystok

Re: Ile miseczek na pokarm?

Post autor: Yolla »

Bardzo fajny patent :ok:

Mimo wszystko miska na chipa ma niewielką przewagę- jest dość szczelnie zamknięta między posiłkami i karma nie wietrzeje :-). Jak się doda koszt szafki to chyba finansowo wyjdzie podobnie :-?
Awatar użytkownika
Fusiu
Agilisowy Rezydent
Posty: 6671
Rejestracja: 04 sty 2014, 09:22
Płeć: kobieta
Skąd: Nowy Sacz

Re: Ile miseczek na pokarm?

Post autor: Fusiu »

Może być w dwóch osobnych miejscach, w zależności jakie się ma mebelki. Warto mieć to rozwiązanie w głowie tak czy inaczej.
Awatar użytkownika
Kierei
Posty: 30
Rejestracja: 12 wrz 2016, 14:21
Płeć: Kobieta
Skąd: Kraków

Jakie miseczki

Post autor: Kierei »

Przeczytałam cały wątek, ale niestety 95% linków nie działa... Więc tak wiele to się znów nie dowiedziałam...
Odnośnie mojego Brytka to mamy 2 >>takie<< miski tylko czerwone i nadają się tylko na wodę... Bo są za głębokie i mają praktycznie kąt prosty między ścianką a dnem, co sprawia, że Django bardzo nie chciał z nich jeść...
Jadł z plastikowych talerzyków które kiedyś kupiłam, wyglądały trochę jak okrągła niska podstawka pod kwiatka, ale były tragicznej jakości i już nie żyją, poza tym były bardzo niskie i mokre spadało...

Teraz mamy miskę automatyczną (podwójną) z zooplusa która ma dosyć wygodne i nie za głębokie miseczki.
(Kot ma stały dostęp do jedzenia, a czasomierz przydaje się bo jak wychodząc widzę, że mokrego jest tylko troszkę w misce to suche ustawiam np na 2h, a jak daje mokre tuż przed wyjściem, kiedy kot jeszcze nie jest nawet głodny to ustawiam suche do otwarcia np za 4 - 6h).

Ale zastanawiam się nad wygodniejszym karmieniem kociastego, szczególnie jeśli chodzi o kawałki mięsa to niewygodnie mu się je wyciąga z miseczki, uciekają wszędzie...

I teraz mam dylemat, czy lepiej coś całkiem prawie płaskiego np >>takie<<
czy raczej coś głębszego ale bez załamania np >>takie<<
drewniane podejrzewam to nie najlepszy pomysł na mokre i mięso ale >>te<< są niesamowite...

No i ostatni pomysł to : >>mydelniczka<< nie koniecznie ta, ale niektóre mają kształty wręcz idealne.... kamionkowa itd... tylko czy to bezpieczne...
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Ile miseczek na pokarm?

Post autor: Miss_Monroe »

W Ikea sprzedają miseczki/talerzyki z wyższymi brzegami na sztuki. Naczynia te jak najbardziej się nadają, są odpowiednio płaskie i pozwalają na wygodne jedzenie dla kotków. Jestem przeciwna plastikowi, najlepsze są miseczki ceramiczne.
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Ile miseczek na pokarm?

Post autor: yamaha »

MM ma racje, najlepiej ceramiczne albo szklane albo porcelanowe <lol> ;-))

Plastikowe : tak jak i dla ludzi, nie bardzo polecalabym na codzien.... :-/////
Mydelniczka ma fakycznie fajny ksztalt, ale jest z pewnoscia duuuzo za mala, nie przyda Ci sie.
Drewniane - odradzam : miseczki dla kota to cos, co myjesz czesto, bardzo czesto nawet.
Ja, dosc regularnie, rowniez w zmywarce. Wiesz, jak bedzie to drewno wygladac po miesiacu/dwoch ? <suchy> Brzydko ! <kciukwdół>
Awatar użytkownika
nmin
Agilisowy Rezydent
Posty: 570
Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
Płeć: Kobieta
Skąd: Watford (UK)

Re: Ile miseczek na pokarm?

Post autor: nmin »

Te, które pokazałaś jako pierwsze (brązowe w łapki) moje koty mają dwie, na suche i wodę. Na mokre faktycznie byłyby niewygodne, są trochę głębokie.

Ten "dzielony" talerz z pierwszej propozycji wygląda na taki, co latałby po całej podłodze podczas wylizywania ;-)) Miseczka musi być ciężka. Plastik nie jest też zbyt higieniczny, prędzej czy później zrobiłyby się na nim rysy i wiecznie sprawiałby wrażenie niedomytego.

Moje koty mają stały dostęp do suchej karmy. Chociaż u mnie podczas wychodzenia z domu nie ma takiego tematu, jak "trochę mokrego w misce", bo dostają bardziej jako przysmak i zjadają od razu, a jeśli nawet im nie smakuje albo zostawią jakieś okruszki, to resztki wyrzucam przed wyjściem, żeby nie zostawiać im brudnych misek na podłodze na cały dzień.
Awatar użytkownika
Kierei
Posty: 30
Rejestracja: 12 wrz 2016, 14:21
Płeć: Kobieta
Skąd: Kraków

Re: Ile miseczek na pokarm?

Post autor: Kierei »

nmin pisze:Te, które pokazałaś jako pierwsze (brązowe w łapki) moje koty mają dwie, na suche i wodę. Na mokre faktycznie byłyby niewygodne, są trochę głębokie.

Ten "dzielony" talerz z pierwszej propozycji wygląda na taki, co latałby po całej podłodze podczas wylizywania ;-)) Miseczka musi być ciężka. Plastik nie jest też zbyt higieniczny, prędzej czy później zrobiłyby się na nim rysy i wiecznie sprawiałby wrażenie niedomytego.

Moje koty mają stały dostęp do suchej karmy. Chociaż u mnie podczas wychodzenia z domu nie ma takiego tematu, jak "trochę mokrego w misce", bo dostają bardziej jako przysmak i zjadają od razu, a jeśli nawet im nie smakuje albo zostawią jakieś okruszki, to resztki wyrzucam przed wyjściem, żeby nie zostawiać im brudnych misek na podłodze na cały dzień.
Suche stoi zawsze w misce i często (jak dłużej ma zostać sam) w dużej kuli smakuli...
Nie mam zmywarki, wszystko myjemy ręcznie, natomiast kocie miseczki są myte po każdym użyciu... Kociak ostatnio dostaje ok 1,5 saszetki dziennie (bo mnie nastraszył i trochę schudł) ja mu to rozdzielam na 3-4 posiłki... On sam sobie to rozdziela każda porcja (max pół saszetki) na 2-3 razy... Jak zje sprzątam miskę... Więc nie zabieram mu miski od razu po jedzeniu, bo nie robiła bym nic tylko latała co 1-2h karmić kota po łyżeczce, a on więcej je jak sam sobie wybiera kiedy ma zjeść... Jeżeli dostaje rano, raz lub dwa razy w ciągu dnia i ostatnią porcję jak idę spać to jedzenie nie stoi dłużej jak kilka godzin i przed każdym nałożeniem nowej porcji wyrzucam resztki i myję miski... A on lubi tak jeść na raty...
Co do zjadania od razu, nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę, ja kombinuję na wszelkie sposoby, dosmaczam i staje na głowie, żeby w ogóle mokre zostało zjedzone... Fakt faktem z kotką u rodziców jadł chyba ciut chętniej (z zazdrości?)

Miss_Monroe pisze:W Ikea sprzedają miseczki/talerzyki z wyższymi brzegami na sztuki. Naczynia te jak najbardziej się nadają, są odpowiednio płaskie i pozwalają na wygodne jedzenie dla kotków. Jestem przeciwna plastikowi, najlepsze są miseczki ceramiczne.
Które konkretnie, bo właśnie wczoraj przeglądałam stronę ikei ale nic ciekawego nie znalazłam... Albo wydają mi się wielkie albo jakieś bez sensu...
Awatar użytkownika
elsa
Posty: 1811
Rejestracja: 07 wrz 2015, 15:43
Płeć: Kobieta
Skąd: Gdańsk

Re: Ile miseczek na pokarm?

Post autor: elsa »

Mam białe i szare, są śliczne, praktyczne i bardzo poręczne dla kocich pyszczków -> http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70234623/
Awatar użytkownika
MoniQ
Agilisowy Rezydent
Posty: 10272
Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
Płeć: Kobieta
Skąd: Opole

Re: Ile miseczek na pokarm?

Post autor: MoniQ »

elsa pisze:Mam białe i szare, są śliczne, praktyczne i bardzo poręczne dla kocich pyszczków -> http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70234623/
Elsa, ja w takich miskach zupę jem :haha: :haha:


Ale żeby nie było że koty nie mają nic z Ikei to jedna z misek na wodę, ostatnio ulubiona - http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70247499/
Zablokowany