Moje rosyjskie słoneczka

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
yohjia
Posty: 377
Rejestracja: 02 wrz 2011, 19:46
Płeć: Kobieta
Skąd: Poznań

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: yohjia »

A ja..Ja może za dużo widziałam, zbyt długo walczyłam o zdrowie i życie mojego kota i nie tylko. Zbyt długo walczyłam o prawidłowe zdiagnozowanie pracy nerek. Jak dla mnie wet dalej działa w ciemno. Nie sieję paniki, absolutnie nie, nadwrażliwości staram się unikać, choć ona już u mnie chyba zaszczepiona na zawsze. Ale wet wykonał badania krwi takie minimum z minimum, jasno z nich wynika ze w organizmie jest jakiś stan zapalny, do tego dość sporo podwyższona kreatynina. Mocz również niepełny, brakuje m.in. tak ważnej w tym przypadku kreatyniny. Wet cieszy sie z dobrej gęstości moczu a nie wspomina o sporej ilości białka (białka w moczu nie powinno byc wcale), które zawsze mocz zagęszcza. Gęstość jest więc niejako "fałszywa" (niezbyt trafne słowo, ale chyba oddaje o co chodzi). Wet nie wykonuje tez posiewu moczu, jeśli było robione usg to pobranie moczu wprost z pęcherza to jakieś kilkanaście sekund... Nie wiem czy wet wykonał cokolwiek, aby sprawdzić skąd taka ilość białka i w moczu, i w krwi, skąd tak wysoka kreatynina we krwi, bo w moczu nie sprawdzał. Jeśli "leczy" tylko Uropetem (?) to ehh. Ja na takich "specjalistów" jestem bardzo bardzo wyczulona.
I podkreślam raz jeszcze :-) nie sieję paniki, nie hamuję radości ale warto przy takich wynikach badań przesiewowych zrobić pełne diagnostyczne badanie krwi. I porządne moczu :-)
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: asiak »

Asiu, dziękuję Ci bardzo...
Nie mam już innego lekarza, do którego mogłabym iść :(
Za niewiele ponad miesiąc mamy robić powtórne badanie krwi i moczu, zobaczymy co wyjdzie :(
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: asiak »

Tak sobie odpoczywamy w tej chwili :)

Obrazek

Moje kochane ogonki <serce> <serce>
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: jasminka »

Pokochały rozety :-)
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: asiak »

Tak... podobają im się, co mnie bardzo cieszy :)
Bardziej im podchodzi ta z prawej strony, ale jak jest zajęta, to wskakują do drugiej :)
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: Becia »

Super, fajne te rozety :ok: :ok: :ok:
Awatar użytkownika
norka
Agilisowy Rezydent
Posty: 2610
Rejestracja: 17 cze 2014, 17:02
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: norka »

:ok: :ok: :ok: piękny widok :-) :-)
Awatar użytkownika
margita
Agilisowy Rezydent
Posty: 5567
Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
Płeć: kobieta
Skąd: zachodniopomorskie

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: margita »

asiak pisze:Asiu, dziękuję Ci bardzo...
Nie mam już innego lekarza, do którego mogłabym iść :(
Za niewiele ponad miesiąc mamy robić powtórne badanie krwi i moczu, zobaczymy co wyjdzie :(
Asiu :hug:
Nie wiem co tu powiedzieć ... jakoś smutno mi się zrobiło ... :((((
Bądź czujna, obserwuj bardzo dokładnie, przy tej następnej kontroli może poproś o bardziej szczegółowe wyniki ...
wykorzystaj może wypowiedź Asi i zobaczymy co vet na to ...
Trzymam kciuki ... i wierzę że będzie dobrze ... :kiss:

Fajne mają te miejscówy ... <mrgreen>
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: Beate »

Pumpelki zadowolone :ok: :ok: <tańczy>
Awatar użytkownika
yohjia
Posty: 377
Rejestracja: 02 wrz 2011, 19:46
Płeć: Kobieta
Skąd: Poznań

Re: Moje rosyjskie słoneczka

Post autor: yohjia »

Super te rozety. I jakie Pumpelki zadowolone :kotek: :kotek:

Asiu, przy następnym badaniu trzeba wymóc na weterynarzu, żeby wykonał pełne badanie krwi i moczu. W moczu, oprócz tego co było, konieczne min. to kreatynina (ilościowo), ja upierałabym się również przy posiewie. Krew - profil diagnostyczny. To ważne, ponieważ jak pisałaś już przy poprzednich badaniach kontrolnych rok/półtora roku temu kreatynina była zbyt wysoka i jak widać po ostatnich badaniach wciaz rośnie. Ja czas jakiś temu, kiedy o badaniach nie wiedziałam nic, totalnie nic, chodziłam do weta z wydrukowanymi badaniami Arabiki Pani Dorszki, które tutaj na forum wstawiła, i wymagałam zbadania takich właśnie parametrów. Przekazywanie słowne kończyło sie niczym, wet robił co chciał <diabeł>

No dobra, a teraz pytanie, które ciągle we mnie tkwi za każdym razem, kiedy do Was zaglądam - dlaczego Pumpelki to..."Pumpelki"? <oops> <lol>
Zablokowany