Liluszka

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Kamila
Agilisowy Rezydent
Posty: 3773
Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Liluszka

Post autor: Kamila »

Dziękuję pani Dorotko za cenne rady :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: Juz wczoraj sobie postanowiłam, że powstrzymam swoją histerię, zadbam o spokój Lulutka i przestanę ją wozić po wetach i będę bacznie obserwować kiedy oczka bardziej łzawią i spróbuje powiązac to z tym co wczesniej robiła. Bo tak jak się głębiej zastanowię to Liluch łzawi po ganiance, wizycie w kuwecie (czasem jak mocniej pogrzebie) i czasem po jedzeniu. Zabiegi higieniczne oczek mamy juz opanowane. Lulutek nawet nie protestuje przeciw zakaraplaniu (chyba że Difadolem, ten jak wyczuje to się wierci) i czyszczeniem. Ja mam wrażenie, że czasem nawet odczuwa ulgę gdy zakraplałam jej np. Hyabakiem czu flosalem bo trzyma ten pysio w górze, ładnie daje sobie wmasowywać tylko Difadol ją szczypie. Tak Jak Pani radzi, w ciągu dnia, jak tylko zauważę i przed snem zawsze przemywam i osuszam oczka i futruję lizyną.
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Re: Liluszka

Post autor: Dorszka »

Kamila pisze:Tak Jak Pani radzi, w ciągu dnia, jak tylko zauważę i przed snem zawsze przemywam i osuszam oczka i futruję lizyną.
Nie przemywam! Każde zawilgocenie oczu to rozpulchnianie śluzówki, a to nie jest dobre. Dlatego cały czas używałam słowa OSUSZAMY. Żadnego moczenia czy przemywania, chusteczka jest idealna, bo łezki natychmiast wsiąkają, ale musi być delikatna, miękka. Nie przemywamy niczym oczu! One są przemywane już w nadmiarze...
Awatar użytkownika
Danusia
Agilisowy Rezydent
Posty: 5837
Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Liluszka

Post autor: Danusia »

Nasz ulubiony dr Tomczak okulista zawsze nam powtarza ,że oczy leczymy antybiotykami tylko gdy z oczu się leje ropa , gdy cos się dziejez oczami : czerwone , spuchnięte ale samo łzawienie jest u kota normalne .
Długo Dorszka mi tłumaczyła <roll> <oops> przeciez kot jak zje jak liże to łezki płyną <mrgreen> budzi się ze snu też ma czasami śpiochy takie suche ale to normalka.

Kolorek ma zaćmę u niego jest inaczej.
Dzisiaj rano wchodzę do Pauliny pokoju siedzi synuś na parapecie oczki bardzo mruży patrzę pod oczkami okropne ciemne łzy...........no niedobrze ale mamy remont na balkonie ,wymieniają wszystko balkon wielki , koty są bardzo biedne i ruszyły u Kolorka oczy :(((( , Kalut zamieszkał u Oktawi zaprzyjażniły się na całego <lol> , feromony w kontakcie ale widzę ,ze i tak kicha stres robi swoje czeka nas wizyta u okulisty :((((
Obserwuj Kamilko Liluszkę i zobaczymy :-) <ok> <serce>
Awatar użytkownika
Kamila
Agilisowy Rezydent
Posty: 3773
Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Liluszka

Post autor: Kamila »

ok, osuszamy, nie przemywamy - zakodowałam <mrgreen>
Danusiu dziękuję za <ok> i ja tez <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> za Twojego Kolorka :-D
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Liluszka

Post autor: asiak »

U mnie Pumpelki łzawiły od urodzenia. Kacperkowi przeszło po jakimś czasie. Od czasu do czasu łzawi mu oczko. Majunia natomiast łzawi cały czas z prawego oczka. Nie jest to duży wyciek, raz mniej raz więcej. Tak, jak pisze Dorotka, zawsze pod ręką mam chusteczki w każdym pokoju.
I osuszam bez ceregieli. Pumpelki są już przyzwyczajone :)
Awatar użytkownika
Neta
Posty: 1000
Rejestracja: 12 mar 2015, 18:40
Płeć: kobieta
Skąd: Rabka Zdrój

Re: Liluszka

Post autor: Neta »

Liluszko kochana śliczna <serce> a co tu ciocia czyta... co to za płakanie...?
Kciuki mocne trzymamy za oczka <ok> <ok> <ok>
Głaski dla pięknotki :kotek: :kotek: <serce>
Awatar użytkownika
Kamila
Agilisowy Rezydent
Posty: 3773
Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Liluszka

Post autor: Kamila »

Dziękuję Netko :roza: , póki co z oczkami jest dobrze (puk, puk - odpukać) ale <ok> zawsze się przydają <mrgreen>
Awatar użytkownika
fado123
Agilisowy Rezydent
Posty: 3093
Rejestracja: 24 wrz 2015, 19:59
Płeć: kobieta
Skąd: slask

Re: Liluszka

Post autor: fado123 »

<ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>
Awatar użytkownika
Kamila
Agilisowy Rezydent
Posty: 3773
Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Liluszka

Post autor: Kamila »

Dziś troszkę mojej Liluszki <serce> . Modelka taka ładna ale niesyty i fotograf kiepski i aparat kijowy :-/////

A kuku Ciocie :kwiatek:
Obrazek

zimny łokieć 8-)
Obrazek

romantyczny pyś <serce>
Obrazek

zdzwiony pyś <shock>
Obrazek

i standardowy pyś :-D
Obrazek

Liluszek w całości <serce> Półtora roku ma baba a z niej cały czas taka dzidziusia :bobas: <lol>
Obrazek

dzisiejsze leniuchowanie
Obrazek

Miłej niedzieli Cioteczki :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Awatar użytkownika
Beate
Agilisowy Rezydent
Posty: 6863
Rejestracja: 18 kwie 2013, 07:36
Płeć: kobieta
Skąd: Łódzkie

Re: Liluszka

Post autor: Beate »

Cudowna Liluszka, zdziwione pysio <serce>
Zablokowany