Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
<lol> <lol> <lol> <serce> <serce> <serce>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
Missuniu, nie spodziewałam się tego po tobie <shock> <rotfl>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
A ja sie od rana zastanawiam co my dzis robic bedziem, bo na dworze zimno a w domu wszystko zrobione ( znaczy gary do umycia ale az tak mi sie jeszcze nie nudzi <lol> ) . Jeszcze tylko TZ przypilnuje az kotom zdjecia porobi i mozna zaraz pojsc za rada panny Missy To bedzie niedziela (ktorej nie zapomnimy chcialam napisac ale roznie sie to moze skonczyc <lol> ) .
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
Najpierw mi pokaz Fredzia <zakochana> , zanim
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
Jak mniemam o Fredzia Ci chodzi. Ale rozumiem pomylke, bo Bubcio z Fredeczkiem maja wiele wspolnego, poczawszy od slodkich pysiaczkow na braciach o nienachalnej urodzie skonczywszy <lol>yamaha pisze:
Najpierw mi pokaz Bubcia <zakochana> , zanim
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
<lol> Sama sie spostrzeglam i poprawilam <lol>
Ale faktycznie Bubcio i Fredzio to maja sporo wspolnego <zakochana> <zakochana> <serce> <serce> <zakochana> <zakochana>
Ale faktycznie Bubcio i Fredzio to maja sporo wspolnego <zakochana> <zakochana> <serce> <serce> <zakochana> <zakochana>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
to to to to todzoana pisze: na braciach o nienachalnej urodzie skonczywszy <lol>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
Missy, ty pijaczko <lol> <lol> <lol> <lol>
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DO
Ululana <lol> <lol> <lol>