Oto jestem Ja

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
MoniQ
Agilisowy Rezydent
Posty: 10272
Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
Płeć: Kobieta
Skąd: Opole

Re: Oto jestem Ja

Post autor: MoniQ »

Nic dodać, nic ująć, koleżanka ma rację.
A czy Lunka jest z legalnej hodowli? Bo jeśli tak to chyba też powinna być wysterylizowana...

Tak czy siak, to rozwiązanie, które ktoś podsunął mężowi to bardzo zły pomysł. Lepiej poszukaj kociaka w Polsce, wiele dziewczyn przywoziło koty z hodowli z Polski, to naprawdę nie problem.
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Re: Oto jestem Ja

Post autor: yamaha »

Nieeeeeeeeee no, Scarlett, nie wyglupiaj sie, jak Cie takie pomysly nachodza, to bierz kieliszek dobrego wina i szybko mysl o czyms innym. :facepalm:
Dlaczego ?
Lista jest dluuuuga, ale poza sprawa "moralna", o ktorej wspominasz :

1) kotka w rui to nic "zabawnego", ani dla niej ani dla wlasciciela
2) trzeba jej znalezc ODPOWIEDNIEGO partnera (a juz jesli chcesz KREMOWEGO kota, to trzeba sie bawic w genetyke, a i tak "gwaracji" nie masz, natura robi jak chce ;-)) )
3) o "przebojach" mozliwych w ciazy kotki nie wspominam, o ryzyku (i utracie TWOJEJ kocicy) z tym zwiazanym tez nie
4) kotka moze urodzic kilka maluchow, co zrobisz z "reszta", jesli JEDNEGO chcesz zatrzymac ? Co jesli beda wsrod maluchow tylko niebieskie kolory ? Co jesli, niedajboze, ale przeciez widzimy na forum, ze sie zdarza, maluszki urodza sie martwe ? Drugie krycie, bo chcesz maluszka ?

Daj sobie spokoj z tym pomyslem, ode mnie tez kolezance postaw drink'a za dobre rady. :kwiatek: I skorzystaj z nich.

Nie bede wbijac noza, ale jesli piszesz, ze w tej chwili Cie na kupno kota nie stac, to co, jesli trzeba bedzie z maluszkiem (albo i z Luna) isc do weterynarza na dluzsze leczenie ?
Zapewniam Cie, jesli to jest dla Ciebie rozwiazanie, ze przejechanie 14 godzin z kotem w aucie to dla niego zadna wielka trauma.
Jechalam, wiozlam, wiem.

W prawdziwej hodowli hodowca pomoze Ci "dobrac" kotka do Twoich warunkow, z takim charakterem, jaki Ci "potrzebny". I Lunce.

:winko:
Awatar użytkownika
Scarlett
Posty: 10
Rejestracja: 20 lis 2015, 00:33
Płeć: Kobieta
Skąd: Z domku/UK

Re: Oto jestem Ja

Post autor: Scarlett »

Ok, super. ..chyba potrzebowałam takiego zapewnienia że to zły pomysł. .zresztą nigdy nie byłam Za tym. ..Żal mi by było mojej księżniczki. Dziękuję. Jak zawsze można na Was liczyć. . ..a kto wie. ..może mąż kiedyś znowu pojedzie po kwiatki? 😂 Ten temat uważam za zamknięty.
Tak Luna jest z hodowli. ..jaka była cena to tajemnica. .mogę się domyślić tylko. Dlatego pisałam że na drugiego mnie nie stać. Ale skoro transport to nie problem to kto wie. ..jeszcze raz dzięki. .naprawdę czuję ulgę x
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Oto jestem Ja

Post autor: Sonia »

Co ja widzę, gratuluję kotusi, niech zdrowo rośnie i daje Ci dużo szczęścia :kotek:
Awatar użytkownika
Scarlett
Posty: 10
Rejestracja: 20 lis 2015, 00:33
Płeć: Kobieta
Skąd: Z domku/UK

Re: Oto jestem Ja

Post autor: Scarlett »

Dziękuję za miłe przywitanie Luny. Jak się nauczę to wrzucę kilka fotek. Bo ja to laik komputerowy jestem.

P.s w avatarze jest moja Scarlett :serce:
Zablokowany